Poseł Śniadek chciałby uszczelnić głupią i restrykcyjną ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele. Oczywiście poprzez kolejne zakazy. Najgorzej jest jak do polityki idą doktrynerzy ślepo zapatrzeni w swoje wyimaginowane ideały. Jak rzecz dotyczy jakiś nieszkodliwych przemyśleń ( np. ziemia jest płaska) to niech sobie Śniadek i s-ka w to wierzy. Natomiast jak towarzystwo to chce wprowadzać dalsze ograniczenia i rządzić tylko za pomocą nakazów to społecznej zgody na to nie ma.
Z rozmów ze znajomymi w moim wieku, którzy teraz po raz pierwszy poszli na wybory w nowej rzeczywistości, wynikało niezbicie, że głosowali za Majchrowskim w Krakowie, Trzaskowskim w Warszawie a Kolawinskim w Bochni nie dlatego, że nie podoba im się Kaczyński czy premier. Podstawowy argument w pójściu na wybory był fakt, że oni (czyli PiS) zamknęli nam galerię handlowe w co drugą niedzielę. I za to poparli przeciwników kandydatów Prawa i Sprawiedliwości.
Zapowiedź kolejnych ograniczeń w handlu odbieram jako chęć oddania władzy po przyszłorocznych wyborach.
A zdolności do uchwalania rozsądnych ustaw, wychodzących naprzeciw społecznym oczekiwanym w PiS nie ma ani za grosz. Przykładem tego niech będzie słynna już ustawa o zamykaniu nocnych sklepów handlujących alkoholem. Podekscytowani tym krakowscy rajcowie uchwalili zamknięcie nocnych sklepów handlujących alkoholem w jednej tylko dzielnicy (na 18) w godzinach od 22.00 – 6.00. Motywowano to tym, że na mieście są awantury, krzyki, nocne śpiewy itp. Nakazano więc zamknięcie nocnych sklepów handlujących m.in. alkoholem na wynos, ale zostawiono lokale gastronomiczne. Różnica między tymi punktami jest taka, że jak w sklepie zakupię alkohol, przyniosę go do domu w domu go wypije i zacznę śpiewać to usłyszy mnie najwyżej sąsiad. Ale jak z nocnych knajp wyjdzie grupa pijanych i zacznie śpiewać na ulicy, to kto jest bardziej uciążliwy dla mieszkańców? Rada Miasta Krakowa postąpiła w myśl starego przysłowia: „Kowal zawinił to powieśmy Cygana” I ta głupia uchwała RMK weszłaby w życie już 26 grudnia przed samym Sylwestrem i karnawałem. Ale na szczęście mamy jeszcze Sądy w Polsce. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie –odpowiadając na skargę właścicieli sklepów - wstrzymał wejście tej uchwały w życie do czasu wydania postanowienia w tej sprawie. Temat jest o tyle istotny, że mój artykuł na ten temat przeczytało prawie 400 tys. ludzi.
Więc przestrzegam posłów PiS przed dalszymi zmianami w prawie związanym z handlem. Bo inaczej za 10 miesięcy wasze głupie pomysły może uchylać już Sejm ale w innym składzie osobowym.