Mec. Jan Pyzik, działacz "S", który z Pikulem drukował ulotki, wspomina: "Po wyjściu z aresztu Pikul mówił o Piotrowiczu korzystnie, był pełen uznania. Jego wolta szokuje"
wPolityce.pl: Panie mecenasie, czy pan zna sprawę aresztowania i oskarżenia pana Antoniego Pikula z Jasła za działalność opozycyjną, a konkretnie kolportaż ulotek i innych materiałów solidarnościowcych w czasie stanu wojennego?
MECENAS JAN PYZIK Z JASŁA, działacz pierwszej i podziemnej „Solidarności”: Tak. Szczerze mówiąc jestem jedną z niewielu osób, które znają ją w miarę dobrze.