W dniu 8 listopada 2014 roku na Zamku Królewskim w Warszawie miała miejsce uroczystość wręczenia medalu Gloria Medicinae za 2013 rok 10 osobom szczególnie zasłużonym w dziedzinie medycyny.

Wśród odznaczonych tym prestiżowym odznaczeniem znalazł się prof. Andrzej Matyja, Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Krakowie, chirurg z I Katedry Chirurgii Ogólnej i Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Gastroenterologicznej UJ CM.
Medal Gloria Medicinae nadawany jest przez Polskie Towarzystwo Lekarskie za wybitne zasługi dla medycyny. Medal Gloria Medicinae ustanowiono w 1990 roku z inicjatywy prezesa Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, prof. Jerzego Woy-Wojciechowskiego. Wśród dotychczas nagrodzonych znaleźli się m. in. profesorowie: Józef Bogusz, Zbigniew Religa, Antoni Dziatkowiak, Maria Rybakowa.
Kapituła wyróżniła prof. A. Matyję za ofiarną służbę ludziom, za najwyższy szacunek dla zdrowia i życia ludzkiego, za sumienne i godne wykonywanie sztuki leczenia, za podtrzymywanie honoru i szlachetnych tradycji stanu lekarskiego. To zaszczytne wyróżnienie jest symbolem wdzięczności dla tych, których życie, czyny i dzieła przepojone są pragnieniem niesienia pomocy ludziom i ulżenia ich cierpieniom.
 Prof. Andrzeja Matyję  pamiętam  sprzed trzydziestu lat, jak obydwoje pracowaliśmy w Szpitalu im.Gabriela Narutowicza  w Krakowie. A było to jeszcze za czasów ś.p. dr Andrzeja  Hydzika , wtedy dyrektora szpitala. Andrzej pracował  jako młody  chirurg  na I Klinice Gastroenterologicznej AM  pod wodzą  prof. Popieli. Była to ich  czasowa siedziba, ponieważ  na ul. Kopernika był  remont. Ja pracowałam wtedy w pracowni Serologii Transfuzjologicznej, w której była przygotowywana krew do operacji. Jak ciężka  i odpowiedzialna jest praca chirurga to tylko  może sobie z tego zdawać sprawę ten kto poznał ją od przysłowiowej kuchni. Do takich osób właśnie ja należę. Z tamtych czasów wywodzi się wielu  znakomitych lekarzy –profesorów, o randze międzynarodowej. Należałoby tu wspomnieć chociażby dla przykładu prof. Wojciecha Nowaka , obecnego rektora UJ. Do takich też należy  prof. Andrzej Matyja. Wygłoszona na Jego cześć laudacja w pełni jest uzasadniona. Piszę  to również w imieniu pacjentów Profesora.

  • matyj_1.jpg
  • matyj_2.jpg
  • matyj_3.jpg