W minioną niedzielę ten włoski artysta, pochodzący z Wenecji, wystąpił wraz z muzykami związanymi z Krakowską Szkołą Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. W skład „Dave Nilaya Trio” wchodzą: Dave Nilaya –wokal, Dominik Bieńczycki- skrzypce oraz Michał Gaweł- gitara.
Dominik Bieńczycki to jeden z czołowych współczesnych skrzypków jazzowych w Polsce. Absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Kompozytor, aranżer, inżynier dźwięku. Wykładowca Klasy Skrzypiec w Krakowskiej Szkole Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Michał Gaweł natomiast jest gitarzystą elektrycznym i akustycznym, studentem tejże szkoły.
A główny bohater wczorajszego wieczoru to Dave Nilaya ,utalentowany wokalista, kompozytor muzyki i autor tekstów piosenek, który postanowił zamieszkać w Krakowie. I tu od 2010 roku, współpracuje z czołowymi muzykami naszego miasta. Na repertuar zespołu składają się utwory autorskie Dave'a Nilayi oraz covery znanych przebojów muzyki rock i pop. DAVE NILAYA TRIO to oryginalna brzmieniowo, włosko-polska formacja muzyczna, grająca ciekawą i dynamiczną fuzję rocka popu i etno. Muzycy łączą brzmienia skrzypiec, gitary i wokalu tworząc barwny i energetyczny spektakl muzyczny, w którym usłyszeć możemy interesujące aranżacje inspirowane elementami brzmień argentyńskich, irlandzkich i hiszpańskich. Mnie wczoraj urzekła aranżacja i wykonanie Libertanga Astora Piazzolli. Niezwykłe solówki skrzypiec i fantastyczny głos Dawida. Muszę przyznać ,że mile mnie zaskoczył. I pomyśleć, że to już 2 lata minęły, od czasu jak go pierwszy raz usłyszałam w Pubie Wręga. A tych z Państwa, którzy chcieliby się spotkać z Dawidem i jego śpiewem tym razem po włosku zapraszam 19 grudnia br. do Dali Clubu w Krakowie przy ul.Mazowieckiej 21 oraz 20 grudnia na wspólne kolędowanie pod egidą Wojtka Warchułki w tymże klubie gdzie m.in. Dawid będzie wykonywał włoskie kolędy.
