Niezwykle sympatyczna uroczystość odbyła się w sali obrad Rady Miasta Krakowa. Znany krakowski dziennikarz Leszek Mazan obchodził swoje 70 urodziny. W zasadzie pisanie o Leszku ?dziennikarz? jest informacją wprowadzającą ,szczególnie młodszego czytelnika, w błąd.

Leszek Mazan to bardzo ważna instytucja nie tylko w skali Krakowa, Polski, ale sięgająca do czeskiej Pragi. Podkreślił to w swoim liście Prezydent Republiki Czech Wacław Klaus.

Przy takich uroczystościach nie da się nie sięgnąć do osobistych wspomnień. Leszka poznałem w 1969r w Telewizji Kraków na Krzemionkach. Stawiałem wówczas pierwsze kroki w tej firmie i za zaszczyt poczytywałem sobie możliwość zamienienia kilka słów z Brunonem Rajcą, Wiesławem Molikiem, Andrzejem Wiernikiem, Maćkiem Szumowskim, Leszkiem Mazanem, Zbyszkiem Święchem, Kaziem Kudroniem, Frankiem Palowskim, Arkiem Pisarzem czy Mieciem Czumą. Z tej grupy nie żyją:Rajca, Wiernik, Szumowski, Kudroń, Palowski, Wkrótce na szefa do Przekroju odszedł Czuma.

W trakcie Mundialu w 1974r. gdzie nasze Orły Górskiego grały ?jak z nut? żona Leszka Mazana była w ciąży. Leszek, zachwycony grą lewoskrzydłowego Roberta Gadochy odgrażał się, że jak się urodzi syn to będzie miał na imię Robert. A jak córka ?- zapytano. Hm, jak córka ?to będzie miała na imię Gadocha. Urodziła się córka, ale otrzymała inne imię.

Na urodziny Leszka do Magistratu przyszedł Święch, Bronek Cieślak, wdowa po wybitnym reżyserze telewizyjnym Włodku Gawrońskim znana krakowska aktorka Magda Sokołowska ? Gawrońska. W rzeczywistości trzeba byłoby napisać, że na Leszka urodziny przyszli wszyscy ważni krakowianie. Pięknie o jubilacie mówił prezydent Jacek Majchrowski, dekorując go odznaką Honoris Gratia, przewodniczący Rady Miasta Bogusław Kośmider wręczył Mu miniaturę dzwonu Zygmunta, Wiceprezydent rodzinnego miasta Mazana Nowego Sącza, Jerzy Gwiżdż przeczytał Mu okolicznościowy wiersz i wręczył piękny obraz na którym nie mogło zabraknąć Franciszka Józefa I. Profesor Konieczny przygotował piękny medal, Strażacy przyznali mu tytuł ?Zasłużonego dla Straży Pożarnej? a przedstawiciel MPK wręczył mu darmowy bilet na komunikację miejską. Andrzej Mleczko przesłał piękny rysunek, na którym ojciec gołąb mówi do swoich dzieci: aby nigdy nie srali na Pana Mazana.

Przedstawiciele Cracovii wręczyli mu okolicznościowy medal, a Makino odśpiewał hymn klubowy. Podobało mi, że w trakcie wykonywania tej piosenki ku czci klubu , któremu Leszek od lat kibicuje, dowcipnie prowadzący uroczystość M. Czuma wyciągnął przed siebie szalik z napisem WISŁA.

Leszkowi Mazanowi chciałbym życzyć dużo zdrowia, szczęścia i następnych książek.

  • mazan_1.jpg
  • mazan_2.jpg
  • mazan_3.jpg
  • mazan_4.jpg
  • mazan_5.jpg
  • mazan_6.jpg
  • mazan_7.jpg
  • mazan_8.jpg
  • mazan_9.jpg
  • mazan_9a.jpg
  • mazan_9b.jpg
  • mazan_9c.jpg
  • mazan_9d.jpg
  • mazan_9e.jpg
  • mazan_9f.jpg
  • mazan_9g.jpg
  • mazan_9h.jpg
  • mazan_9i.jpg