Bardzo cenną jest troska o zachowanie w społecznej pamięci losów wybitnych przedstawicieli i instytucji polskiej medycyny. Dlatego na wielkie uznanie zasługuje trud autorów i redaktora materiałów historycznych Instytutu Radowego i jego kontynuatora Instytutu Onkologii w Warszawie.
Społecznie zajmuję się sprawą odpadów w Krakowie od wczesnych lat 90-tych gdy to firma ESL wygrała konkurs ofert ? i do kontraktu w ogóle nie podeszła. Z czegoś to wyniknęło, ale nie rozdrabniajmy się. W sumie jednak, gdyby wtedy jednak doszło do kontraktu, dziś, bylibyśmy jak to się mówi - jako miasto ? ugotowani.
W ślad za nową Ustawą ? i Gminy podejmują i to szybko, stosowne Uchwały w sprawie odbioru odpadów. Już dość dawno, bo ładnych parę lat temu, jeszcze gdy Ustawa była kształtującym się projektem ? ostrzegałem jak się tylko i gdzie się tylko dało, że to będzie całkowity bubel.
Nie przypominam sprawy o której będę pisał, dla czegokolwiek innego a tylko po to, by zwrócić uwagę jakie są skutki pogardliwego etykietowania mianem oszołom, przeciwnik postępu i pomijania rzeczowej argumentacji.
W Krakowie nie możemy się doliczyć pieców węglowych, powodujących ogromne zatruwanie powietrza wdychanego na co dzień przez mieszkańców oraz przyjezdnych gości. Jednak mam wątpliwości, czy słusznie nazwano te piece głównym źródłem krakowskiego smogu.
