Setki złożonych podpisów w Magistracie w sprawie budowy drugiego wyjazdu z naszego osiedla w zasadzie zostało zmarnowanych. Radna Grażyna Zamorska zbierała podpisy pod wnioskiem o wybudowanie drugiego wyjazdu łączącego ul. Żabiniec poprzez tory kolejowe do ul. Miłosza.
Tymczasem otrzymaliśmy produkt ?drugowyjazdowopodobny? bo w przyszłym roku ul. Jaracza ma zostać przedłużona do ul. Siemaszki. Jest to najgorsze z możliwych rozwiązań bo jak widać na poniższych zdjęciach Siemaszki jest ul. wąziutką, gdzie część jezdni i chodników z obu stron jest wykorzystywana na miejsca parkingowe. Zwiększenia natężenia ruchu na tej ulicy słusznie obawiała się grupa ponad 100 osób okolicznych mieszkańców. Obawy te wynikają z prawdopodobnego całkowitego paraliżu ruchu drogowego w tym miejscu. Z własnych obserwacji widzę też, że ulice Siemaszki, Prądnicka, Pielęgniarek stały się miejscem postoju ludzi, dojeżdżających spod krakowskich miejscowości, bo tu (jeszcze) nie ma strefy parkowania. Dodatkowo tuż przy planowanej dobudowie ulicy Jaracza znajdują się garaże, których właściciele, również słusznie obawiają się, że ?przegonieni? z ulicy Siemaszki kierowcy i ci swoi, i ci ?obcy? zaczną parkować swoje 4 kółka miedzy garażami. Dla nas na Żabińcu ten wyjazd spowoduje tylko przeniesienie korków z ul Żmudzkiej, Żabiniec czy Zdrowej na ul. Siemaszki. Zresztą rodzi się następne niebezpieczeństwo: powstanie tego wyjazdu zniesie zakaz dalszej rozbudowy osiedla wzdłuż ul. Konecznego przez portugalskich właścicieli i budowa kilku dalszych budynków może ruszyć, co spowoduje dalszy wzrost ruchu i na osiedlu i tuż obok. Nie mówiąc o ogromnej uciążliwości samochodów z budowy. Urzędnicy magistratu zupełnie ?przespali? możliwość zmuszenia firmy ?ATAL? i Portugalczyków do wybudowania rzeczywistego, sensownego wyjazdu o którym wspomniałem wcześniej.
Zbulwersowała nas sprawa ?jak dotychczas ? bezkarnego zajęcia części pasa drogowego przy ul. Konecznego, przez grupkę jakiś właścicieli części działek w tym rejonie. Skutecznie w tej sprawie zadziałała firma ?Reduta? Sp.z o.o. udowadniając ?samozwańcom?, że źle robią i skutecznie wpływając na ZIKiT aby się tą sprawą zajął. Z tego co wiem, decyzja o usunięciu tych palików ma do ?ustawiaczy? wpłynąć w najbliższym czasie.
Na zdjęciu powyżej widać budowę pawilonu handlowego firmy ?Biedronka? Nie jestem fanem tej portugalskiej firmy, uważam, że dochody z handlu artykułami żywnościowymi powinny zostawać w kraju a nie wędrować aż za Pireneje.
I jeżeli o handlu mowa, to polecam Państwu sklep ze zdrową polską, ekologiczną żywnością ?Śliwkowe Sady? w budynku przy ul. Konecznego 6 (wejście od strony ul. Jaracza). U dwóch sympatycznych dziewczyn można zakupić naturalne polskie miody, soki tłoczone bez dodatku cukru, oleje tłoczone na zimno, szeroką gamę produktów zbożowych, przetwory owocowe i warzywne produkowane według tradycyjnych receptur, herbaty, mieszanki ziołowe oraz regionalne wędliny i sery z Galicji.
Z pewnością znacznie polepszyły się nam warunki zamieszkania z chwilą podłączenia się z centralnym ogrzewaniem do miejskiej sieci ciepłowniczej. Mieszkańcy nielicznych budynków, którzy się nie zdecydowali na taki krok z pewnością źle na tym wyszli. Dlatego też namawiam ich do zmiany pierwotnej decyzji bo przecież już sieć ciepłowniczą na osiedlu mamy.
Druga ważna sprawa to uzyskanie przez budynki z pierwszego etapu budowy dostępu do sieci wodociągowej. Skończył się koszmar zepsutych pomp, uszkodzonych hydroforni itp. Woda z sieci miejskiej jest znacznie zdrowsza nie tylko dla organizmu ale i dla wszystkich domowych urządzeń, typu pralki czy czajniki. Przypominam, że woda ze studni głębinowej była na pograniczu twardości, co skutkowało osadzaniem się kamienia. Dziś widzimy, że kilkuletnie ?deptanie po piętach? Dyrekcji Wodociągów przez naszą radną i naszą redakcję dało pozytywne rezultaty.
Mnie jednak najbardziej denerwuje stan schodów prowadzących z ul. Zdrowej do ul. Opolskiej. Widok starszych ludzi ciągnących po tych krzywych schodach wózki z zakupami, czy matki z wózkami jest nie do zniesienia. Nasze interwencje w tej sprawie do ZIKiT-u są zupełnie nieskuteczne. Może jakaś nadzieja jest w tym, że dziś mamy do dyrekcji tej firmy znacznie bliżej niż poprzednio.
Niestety całość pieniędzy jakie ma Rada Dzielnicy na takie inwestycje dzielona jest z czysto politycznego klucza. Czyli mówiąc krótko, pieniądze w dzielnicy idą za radnymi z Platformy Obywatelskiej. Jedyna rada ,to aby już na przyszłą kadencję tych radnych było jak najmniej. Najlepiej byłoby, aby ich nie było wcale a ich miejsce zajęli autentyczni społecznicy.
