1. Polska nie powinna przyjmować wspólnej waluty, ponieważ dzięki złotówce przeszliśmy "suchą nogą" przez kryzys i uniknęliśmy załamania gospodarki. KUKIZ'15 wraz z Prawicą Rzeczypospolitej w 2018 roku zgłosił uchwałę w sprawie nienaruszalności artykułu 227 Konstytucji RP i trwałego zachowania waluty narodowej. Niestety partia rządząca schowała ją do zamrażarki sejmowej. Nie ma przyzwolenia społecznego na wejście do strefy Euro, ponieważ 2/3 Polaków jest temu przeciwna, a skoro tak, jeżeli zajdzie taka konieczność, to Naród jako suweren powinien się wypowiedzieć w tak ważnym temacie w referendum.
  1. Unia Europejska potrzebuje reformy i odnowy, ponieważ elity europejskie oderwały się od rzeczywistości. Obywatele Europy powinni odzyskać kontrolę nad władzą. Dlatego powinno się wzmocnić rolę instytucji demokratycznych, jaką jest Parlament Europejski. Nie może być tak, że w rozmowach pomiędzy Radą UE, Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską za zamkniętymi drzwiami zapadają decyzje, które kształtując prawo,  regulują życie 350 milionów obywateli UE. Obrady te muszą być jawne. Obywatele powinni decydować i współtworzyć reguły europejskiej wspólnoty. Tylko jak to zrobić, jeżeli źle działają w niej mechanizmy demokracji bezpośredniej. Na przykład europejska inicjatywa obywatelska miała stanowić mechanizm, dzięki któremu społeczeństwo obywatelskie mogło mieć realny wpływ na funkcjonowanie Unii Europejskiej. Jednak się to nie udało. Od 2012 r. do Komisji Europejskiej trafiło 56 zgłoszeń dotyczących Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej. Z tej puli tylko 36 inicjatyw zostało zarejestrowanych, a jedynie 3 z nich dobrnęły do ostatniego etapu procedury, bo uzyskały ponad milion podpisów poparcia. To 350 milionów obywateli stanowi o sile UE i powinna być ona mierzona miarą człowieka, a nie miarą banków, czy korporacji!
  1. Przyszedł czas na upodmiotowienie obywateli i Europę równoprawnych państw oraz równych szans i równych praw. Trzeba wzmocnić znaczenie Polski na arenie UE. Polska nie jest chłopcem do bicia i krajem drugiej kategorii! Współpraca na partnerskich warunkach między 28 państwami, dialog i wzajemne poszanowanie tożsamości oraz potrzeb poszczególnych narodów to cel, do którego trzeba dążyć. Stanowcze NIE dla UE działająca pod dyktando interesów dwóch najbogatszych państw Niemiec i Francji. UE ma reprezentować interesy swoich obywateli, a nie garstki Eurokratów i Technokratów, czy kilkunastu tysięcy lobbystów!