- Co ze smogiem? – rozmowa Krzysztofa Mazura z Piotrem Woźnym, prezesem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej
„1600 godzin słonecznych w ciągu roku w Polsce. Polska jest krajem jednorodnym, różnice między najlepiej i najgorzej nasłonecznionym miejscami nie są duże. Dzięki temu, jeśli na dachu domu wystawimy instalacje o mocy 5–6 kWh, to jesteśmy w stanie wyprodukować energię elektryczną nam potrzebną” – powiedział Piotr Woźny. „Sektor bankowy powinien być bramą dla programu „Czyste powietrze”. Banki powinny stworzyć produkty finansowe, które pomogą pomostowo wesprzeć inwestycje termomodernizacji” – mówił Piotr Woźny.
„Przykład Krakowa, który świeci na zielono, jest fascynujący. To potwierdzenie, że polityka publiczna działa. Musimy teraz wdrożyć te rozwiązania w gminach ościennych” – zaznaczył Piotr Woźny. „Mamy gminy obwarzanka krakowskiego, które bez problemu powinny uruchomić punkty informacyjne, w których pomaga się też mieszkańcom wypełniać wniosku. Potem te wnioski byłby zawożone do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Drugą kwestią jest program Mój Prąd, który wspomaga finansowo zakup instalacji fotowoltaicznych. Złożenie takiego wniosku jest naprawdę proste, a w programie są spore fundusze, które dofinansują zakup takich instalacji. Trzeba to wykorzystać” – dodał Woźny.
„Są czynniki, które wpływają na zdrowie Polaków bardziej niż smog. To nie oznacza, że smog jest nieszkodliwy. Wpływa on na kondycję zdrowotną w często niewidoczny sposób. Trudno jednoznacznie wskazać palcem, że dana choroba jest wywołana wyłącznie przez smog. To zwykle wieloczynnikowe wątki, które wpływają na ogólną kondycję, chociażby alergie. Niemniej jednak działanie smogu jest bardzo szkodliwe, dlatego trzeba temu przeciwdziałać” – mówił Krzysztof Mazur.
„Oddychamy dużo gorszym powietrzem niż UE wymaga, dlatego mogą zostać nakładane na nas kary. To, co w naszym interesie, to ogarnąć się, by nie płacić do budżetu UE kar. Walka ze smogiem jest nie tylko korzystna dla zdrowia Polaków, ale też dla naszych kieszeni” – argumentował Piotr Woźny.
- Nie dla smogu – konferencja prasowa
„Uważam, że politycy powinny zaczynać od siebie. Dlatego w kampanii wyborczej, nie uruchomiłem busa, a rower wyborczy, którym poruszałem się po Krakowie. Postawiłem też na ulotki drukowane na ekologicznym papierze” – zaczął Krzysztof
„Rozpoczął się sezon grzewczy. W Krakowie widać postęp – powoli zostajemy zieloną wyspą. Regulacje, które zostały wprowadzone, zaczęły działać. To zasługa współpracy mieszkańców i polityków wszystkich ugrupowań. Problemu jednak nie da się rozwiązać z perspektywy gminy, musimy współpracować z gminami ościennymi, województwem i ze szczeblem centralnym”
„Jako senator będę współpracował z gminami krakowskiego obwarzanka. Musimy zacząć przede wszystkim od zmiany kultury i zmiany przyzwyczajań. To, co zrobił Krakowski Alarm Smogowy w stolicy województwa, trzeba teraz przenieść dalej – na gminy ościenne. Po drugie będę aktywnie działał na rzecz likwidacji kopciuchów. Państwo powinno dofinansowywać wymianę tych pieców, co już dzieje się w ramach programu rządowego Energia Plus. Ważne jest także wdrażanie odnawialnych źródeł energii. Jeśli to wszystko się uda, to Małopolska ma szansę na zostanie zieloną wyspą czystego powietrza” – zaznaczył Krzysztof Mazur.
- Wywiad Marcina Makowskiego z Krzysztofem Mazurem dla dorzeczy.pl
„Przez ostatni tydzień miałem okazję być na kilku spotkaniach z Małgorzatą Wassermann. Bardzo imponuje mi jak ona podchodzi do obowiązków poselskich. Wassermann potrafi po dwugodzinnym spotkaniu „z głowy” podsumować jakimi zgłoszonymi przed chwilą problemami zamierza się zająć i w jaki sposób to zrobi. Jedno z takich spotkań odbyło się na Bieżanowie, gdzie ludzie są regularnie podtapiani przy większym deszczu. Właściwie połowę spotkania rozmawialiśmy na ten temat. Żeby rozwiązać ten problem potrzebne jest wsparcie wielu instytucji na wszystkich szczeblach: miasta, wojewody, Wód Polskich, rządu. Ludzi nie interesuje, który organ ma jakie kompetencje. Oni po prostu nie chcą być podtapiani. Dlatego potrzebują parlamentarzysty, który nie zostawi ich samych z tym problemem. Takim senatorem chcę być” – mówił Krzysztof Mazur.
„Świadomie postawiłem na brak bilbordów, poza jednym przypadkiem, gdy mój znajomy udostępnił mi nośnik za symboliczną złotówkę. Postawiłem na małe „standy”, bo są tańsze. Wydały mi się również ciekawe, bo stoją na chodniku, na wysokości wzroku przechodniów. Nie patrzę na nikogo z góry, ale jestem jedną z osób czekających na tramwaj. Możesz popatrzeć mi w oczy, zrobić sobie ze mną selfie (dużo osób takie zdjęcia mi wysyłało!), a jak się ze mną nie zgadzasz – podejść i dorysować mi wąsy”. – powiedział Krzysztof Mazur.
- Mazur w mediach
"Zlikwidujemy stare piece węglowe, postawmy na odnawialne źródła energii". Mazur o walce ze smogiem – materiał w Polsat News: Zmiana przyzwyczajeń mieszkańców, likwidacja starych pieców węglowych i jak najszersze korzystanie z odnawialnych, zielonych źródeł energii to propozycje, o których mówił we wtorek startujący z Krakowa do Senatu z poparciem PiS Krzysztof Mazur, politolog, b. prezes Klubu Jagiellońskiego. Jak mówił Mazur, na mapach obrazujących zanieczyszczenie powietrza Kraków staje się "zieloną wyspą". Zdaniem Mazura konieczne są: zmiana przyzwyczajeń i podejścia mieszkańców do czystego powietrza, likwidacja starych pieców węglowych oraz jak najszersze korzystanie z odnawialnych, zielonych źródeł energii.
Ekologiczna kampania wyborcza Krzysztofa Mazura – artykuł w portalsamorządowy.pl: Od 1 września w Krakowie obowiązuje uchwała antysmogowa wprowadzająca całkowity zakaz palenia węglem i drewnem w piecach, kominkach i ciężkich, stacjonarnych grillach. Kraków staje się "zieloną wyspą". Mazur mówił, że w trakcie kampanii wyborczej nie korzystał – jak inni kandydaci – z busa, ale poruszał się ekologicznym rowerem, a swoje ulotki wydrukował na papierze recyklingowym. Wyraził nadzieję, że to dobry przykład tego, że politycy powinni zacząć zmiany od siebie. Obecny na konferencji prasowej prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Piotr Woźny mówił, że program „Czyste powietrze” ma dwie „nogi”: pieniądze, które można uzyskać w Wojewódzkich Funduszach Ochrony Środowiska oraz ulga podatkowa, dla tych osób, które zdecydują się na termoizolację budynku, instalacje fotowoltaiczne i solary lub wymianę starego pieca.