Mija czwarty rok kolejnej kadencji Rady Dzielnicy IV Prądnik Biały. Jako były przegrany ze spadochroniarzem chyba z Azorów, po przedziwnych zmianach granic mojego okręgu wyborczego, nie jestem zadowolony z tego co się na osiedlu dzieje. Owszem, plac zabaw dla dzieci został ładnie wykończony i wyposażony w sprzęt .. i to by było chyba na tyle.. Aha –dyrekcja Szpitala im. Narutowicza w przypływie łaskawości otworzyła furtkę z ul. Konecznego co pozwoliło chodzącym do tramwaju zaoszczędzić kilka minut drogi. Problem przejścia z osiedla na ul. Langiewicza tkwi głęboko w przepastnych szufladach miejskich urzędników
Osławione schody z ul. Zdrowej na Opolską nadal są świadectwem nieudolności radnych wszelakich szczebli i lekceważenia mieszkańców osiedla. Matki nadal znoszą wózki z dziećmi po schodach narażając i siebie i dzieci – w najlepszym przypadku - na ciężkie urazy. O odwodnieniu nowo zabudowanych terenów przy torach, „ludzie listy piszą”. Pisano w prasie kilka miesięcy temu o wybudowaniu ścieżki wzdłuż ogrodzenia Szpitala…ale to też był chyba jakiś słomiany ogień. Nasza dzielnica jest ogromna bo patrząc od naszego osiedla do Toń to mamy chyba z 10 km. No i ilość mieszkańców w tej dzielnicy podchodzi zapewne blisko 100 tys.. Jednym słowem moloch…mający w sobie różne sprzeczne interesy z natury obszaru wpisane…
Tymczasem Żabiniec graniczy z I Dzielnicą „Stare Miasto” w którym mieszka trzy razy mniej mieszkańców aniżeli na naszym Białym Prądniku nie mówiąc o obszarze gdzie zapewne proporcje są jak 1 do 10. Dlatego też proponuję przeniesienie naszego osiedla z czwartej Dzielnicy Prądnik Biały do pierwszej „Stare Miasto” Korzyści z tego rozwiązania widzę głównie dla mieszkańców Żabińca. Patrząc w kategorii terminologii piłkarskiej to tak jakby drużyna awansowała z okręgówki do ekstraklasy... Sądzę, że władze Starego Miasta nie będą miały nic przeciwko, jak ich te 10 tysięcy mieszkańców wzmocni a władze dzielnicy IV zapewne nawet tego nie zauważą, że im 10% mieszkańców dzielnicy ubyło...
Chciałbym ten tekst decydować radnemu pierwszej dzielnicy z KAZIMIERZA p. Jackowi Balcewiczowi abyśmy razem spróbowali stworzyć figurę geometryczną o bokach KAZIMIERZ – ŻABINIEC – RAKOWICE – RYNEK…