Wołodymyr Zełenski - europejski mąż stanu
Niezależnie do tego jak zakończy się wojna Rosji z Ukrainą, w tej wojnie już zwyciężyli Ukraińcy. Nie ulegli. Wzorem polskiej szansonistki Peszek, nie " spierdolili gdzie pieprz rośnie " ani za przykładem byłej pani premier Kopacz nie uciekli w najciemniejszy kąt domu i nie zabarykadowali drzwi szafą, w której być może siedziałby szef europejskich ludowców Donald Tusk. Podjęli walkę, zadali kłam kremlowskiej propagandzie, że nie są narodem. Że ich państwo to twór sezonowy. Pokazali patriotyzm i poświęcenie własnemu krajowi. Pokazali, że demokracja warta jest przelewaniaa własnej krwi. Szacunek ! Największym jednak zwycięzcą w tej wojnie jest prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.