Tym razem krótko a do długiego namysłu. Uprzedzam – Ameryki nie odkrywam – usiłuję tylko rzecz uporządkować. Aż tyle. Piszę i polecam pod rozwagę - nie tylko oczywiście tym zaćmionym na fakty i cierpienie oraz śmierć zakażanych po protestach – ale tym w ogóle popierającym w różnej formie to co się dziś nazywa strajkiem - zmyłkowo zupełnie nieuprawnienie nazywanym uogólnieniem – strajkiem kobiet.

W tym też dziecio/kobiet. Mam nadzieję, że poczytają to Ci, którym go śmiem szczególnie polecać – szanownym Czytelnikom/Czytelniczkom a w szczególności popierającym czynnie i finansowo Inicjatorów/Inicjatorki - Animatorów/Animatorki itd. nie tylko . Są nawet w tym samorządy – gestorzy publicznych pieniędzy..
Poza przepychankami między fikcją a racjami w sprawie, która nawet gdyby nie była to znalazła by się inna = zwracam uwagę na okoliczność która jakoś nikomu z tych fanów nie przeszkadza.
Polecam i zwracam uwagę na sekwencję czasową drobnej okoliczności.
Żelazną regułą u kolejnych rewolucjonistów od tych przeszłych do obecnych jest 1/działanie przez firmę/stowarzyszenie/fundację – zawsze prywatne a w nich 2/ zawsze rolą Prezia albo czegoś takiego jednego aktywisty/aktywistki 3/ Tenże/ Taże – ma jakieś kłopoty finansowe 4/ ogłaszana jest społeczna zbiórka – Majorka w zasięgu i nie tylko spokojne święta 5/zbiórka jest owocna 6/ prezio jak lew broni dostępu do dokumentów firmy/fundacji/ stowarzyszenia i 7/wychodzi na swoje bo – opinia publiczna się dowiaduje że oto siepacze i policja polityczna PiS wrabia niewinnych w przekręty bo tym ich – męczenników – zwalcza politycznie.
Jest tylko jeden szkopuł, na który owi zauroczeni szansą na dowalenie tej Zjednoczonej Prawicy jakoś nie zwracają uwagi
Oto zawsze kolejność jest taka
Najpierw kłopoty potem założenie firmy potem zbiórka potem nietykalność bo polityka
Czyli nie mówimy o zwalczaniu politycznym a o ucieczce przed odpowiedzialnością.
Czyli METODA a nie polityka
I kto tu jest Kubuś super – star - frajer?
Chyba wystarczy
I na koniec – dlaczego gestor publicznych pieniędzy może przekazywać je prywatnej firmie w darze serca.
Też bym może sobie założył firmę/stowarzyszenie/fundację i może by mi mój Prezydent przekazał jakieś małe co – nieco
Nie powiem,, że by mi się nie przydało. Powód mogę już dziś podać. Na przykład zwalczanie idiotyzmów robionych pod pięknym hasłem ochrony środowiska ze szczególnym uwzględnieniem naginania stosownie do swej potrzeby zasady zrównoważonego rozwoju
Toż to samograj do kręcenia lodów,.

Feliks Stalony- Dobrzański
Kraków 24.11.20