- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 48 sekund.
Pisaliśmy już półtora roku temu o ciekawym pomyśle krakowskiego artysty Jana Gołębiowskiego na plener malarski w klasztorze w Alwerni. W listopadzie ubiegłego roku Gołębiowski ponowił zaproszenie i kilka dni temu odbył się uroczysty wernisaż namalowanych wówczas prac. Imponowała lista uczestników, co wyraźne świadczy, że w dzisiejszym brutalizowanym świecie artysta szuka miejsc, gdzie mógłby spokojnie szukać inspiracji twórczej opartej na innych przesłankach: wiary czyli kontaktu z Bogiem a także z innym podobnie myślącym twórcą.
Dlatego też wyrażam ogromne słowa uznania mojemu przyjacielowi Janowi, za znalezienie swojego indywidualnego szlaku na trudnej drodze twórcy. Ale Jana poznałem na „końskim” wernisażu w niepołomickim zamku symbolizującą militarną siłę a dziś w klasztorze oręduje na rzecz siły duchowej. Akurat w jego przypadku, oraz innych malarzy biorących udział w drugim plenerze te dwie siły pięknie się uzupełniają co widać było oglądając wystawione obrazy.
Pozostaje nam czekać na trzeci plener…
Zobacz także: Klasztor w Alwerni w obrazach współczesnych malarzy (2013.11.23)