Po ponad rocznej przerwie wznowił swoją działalność Klub Kota Filemona. Miłośnicy kotów już od dziesięciu lat spotykają się raz w miesiącu w Śródmiejskim Ośrodku Kultury przy ul. Mikołajskiej w Krakowie.
Członkowie Klubu nie tylko dzielą się swoimi doświadczeniami z obcowania z tym sympatycznym zwierzakiem, ale również organizują akcje charytatywne na rzecz pomocy bezdomnym zwierzętom, szczególnie kotom. Do grona członków i sympatyków Klubu Kota Filemona należą znane osoby ze świata kultury jak : Marek Nejman -pisarz bajek dla dzieci, twórca imienia Filemon, Jerzy Napieracz- malarz, grafik, którego dziełem jest logo Klubu, Jan Oberbek -znany muzyk,gitarzysta,Aleksandra Ziółkowska-Boehm-pisarka, red.Leszek Żuliński, a przede wszystkim szefowa Klubu, znana aktorka i pisarka Renata Fiałkowska,której książka ?Jak szaleć to szaleć? teraz się ukazała. Oczywiście jak sami Państwo się domyślają tematem tych artystycznych spotkań w Klubie jest kot. Członkiem honorowym Klubu jest również sędzia Jadwiga Osuch.
Na listopadowym spotkaniu ?Czy warto mieć kota? Urszula Immamura,wielka miłośniczka tych zwierząt,starała się udowodnić, że warto. Przypomniała nam czasy dzieciństwa gdzie kot Filemon czy Bonifacy byli głównymi bohaterami bajek dla dzieci. Bajek,które wywierały pozytywny wpływ na rozwój gdyż uczyły przyjaznego podejścia do świata mówiąc m.in. o przyjaźni.
Mówiła też o tym iż kot towarzyszył człowiekowi od starożytności. Nawet do tego stopnia,że był uznawany za bóstwo. Koty były balsamowane tak jak faraonowie, o czym świadczą badania archeologiczne. Ciekawostką też był prezentowany przez nią rysunek ?Kot da Vinci? tak charakterystyczny w swojej geometrycznej przestrzeni dla tego wielkiego artysty, jak się okazało wielkiego miłośnika tych zwierząt. Prezentowała nam również kota w europejskiej kulturze XIX w. Warty zauważenia jest fakt ,że to wówczas czarny kot staje się symbolem. Mnie bardzo podobał się obraz ?Symfonia zieleni? na którym widać damę w pięknej zielonej sukni trzymającą czarnego kota. To dynamiczny kontrast tych kolorów tak jak części symfonii. A opowiadając nam o swoich kotach ilustrowała to bardzo ciekawymi zdjęciami. Szczególnie piękne były te eksponujące kocie oczy pełne tajemnicy, przekazujące emocje. Oczy te szczególnie pięknie świecą w nocy, gdyż koty są zwierzętami światła. W trakcie spotkania zadała też zebranym zaskakujące pytanie:czy koty wybieramy czy kot wybiera nas ? I co się okazało- że kot wybiera nas, jak wynikało z opowiadań zebranych. Dotychczasowa Pani Prezes Klubu Kota Filemona, Renata Fiałkowska, przekazała oficjalnie pałeczkę Urszuli Immamurze. Mam nadzieję, że Ula pokładanych w niej nadziei nie zawiedzie gdyż wiem ,że jest osobą wrażliwą otwartą na ludzi, zwierzęta, sztukę i piękno otaczającej przyrody. Zresztą muszę przyznać, że ten pomysł z jej osobą ja podsunęłam Pani Renacie i jak było widać na spotkaniu nie pomyliłam się.
A dla Państwa informacji pragnę jeszcze dodać iż Urszula Immamura jest założycielką i właścicielką Immamura Art Gallery w Krakowie przy ulicy Floriańskiej oraz prezesem Stowarzyszenia Księżniczki Krakowa.
Następne spotkanie w Klubie Kota Filemona, 12 grudnia o godz.18, to ?Koty japońskie? o których będzie opowiadać oczywiście Urszula Immamura, a spotkanie poprowadzi Renata Fiałkowska.
