W Galerii Szalom na krakowskim Kazimierzu przy ul. Józefa 16 spotkali się miłośnicy kotów i talentu malarskiego Barbary Burówny. Ta znana krakowska artystka, a zarazem wielka miłośniczka tych sympatycznych zwierząt, zaprosiła już na piątą swoją wystawę z tego cyklu.
Skąd ta pasja ? ? za sprawą kotki Kubusi, która wprowadziła ją w ?kocie sprawy, kocie życie, kocie losy? i tak powstał zaczarowany bajkowy świat kotów. Świat pięknych kolorów i zaskakujących skojarzeń. Emanujący radością i ciepłem. Z portretów spoglądają na nas przenikliwe, piękne kocie oczy pełne tajemnicy, a ich miękkie futerka są tak sugestywne iż ma się ochotę je pogłaskać - a przecież to tylko obrazy. Na wernisażu nie mogło zabraknąć Franciszka Klimka ?kociego? poety ,który sam o sobie mówi, ? serca jest dla kotów wciąż nie dosyć i dlatego ciągle piszę-ciągle jeszcze? Poeta czytał wybrane wiersze z licznie wydanych swoich tomików. Wiersze refleksyjne, pełne zadumy?to dobry duch domu?, ale i nie pozbawione humoru ? czy mieć kota to to samo co mieć świra? a także uwieczniony na obrazie Barbary Burówny ? Powiem najkrócej w czym rzeczy istota ,bo może ktoś na to czeka .Nie chodzi o to, by człowiek miał kota, tylko by kot miał człowieka?
Zachęcam Państwa do odwiedzenia tej wystawy szczególnie teraz kiedy za oknem jest ponuro i szaro, aby nasycić oczy piękną paletą barw, harmonią kolorów i pozytywną energią płynącą z obrazów.
