Dzisiaj zakończyło się trzydniowe, jesienne sympozjum Unii Polskich Pisarzy Lekarzy. Na to spotkanie przyjechało bardzo wiele osób z całej Polski .Okazuje się, że lekarz poeta, czy pisarz, to wcale nie wyjątek.
Wielu z nich dostaje nie tylko prestiżowe nagrody w kraju, ale również zagranicą . A dorobek ich jest niemały. Niektórzy parają się prozą, a zdarza się też ,że również malują czy wykonują grafikę. Osobiście znam jednego z nich dr Ryszarda Żabę z Zakopanego, który nie tylko pisze wiersze, ale również jest grafikiem ilustrującym książki. .Bardzo ciekawe są jego rysunki kotów do książki prof. Marka Pawlikowskiego ?obecnego prezesa Unii Polskich Pisarzy Lekarzy- ?Rozmowy z Baltazarem?.A wracając do samego sympozjum to wczoraj w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie odbyło się bardzo ciekawe spotkanie, gdzie gości powitał i przybliżył historię samorządu lekarskiego, szczególnie krakowskiego, sam jego prezes prof. Andrzej Matyja. Spotkanie prowadził również lekarz- poeta prof. Waldemar Hładki chirurg z Krakowa, który prezentował najnowsze pozycje literackie niektórych swoich kolegów poetów .Dla mnie szczególnie bliskim jest wiersz ?Wiśnie spadają? Ryszarda Żaby z jego najnowszego tomiku?.wiśnie zrywam z drzewa, a czas mnie nie goni. Czas się zatrzymał i leży w ogrodzie?czas się nie spieszy?jedynie motyle i świerszcze w ciągłej pogoni. W ogrodzie czas się zatrzymał i chwała Bogu?I taka właśnie jest moja Ignacówka.
Na wczorajszym spotkaniu również uhonorowano Waldemara Pykę farmaceutę z Opola, który wygrał, ogłoszony podczas tego sympozjum, konkurs jednego wiersza.
Również wczoraj lekarze pisarze skupieni w Unii Polskich Pisarzy Lekarzy przyznali medal Jana z Ludziska prof. Henrykowi Gaertnerowi nestorowi Polskich Pisarzy Lekarzy.
.