Opozycyjny "antykaczyzm" to chorobliwy stan umysłu
Umysł może być zdrowy i potrafi logicznie oraz racjonalnie rozumować, ale też w jakiś sposób chory a oznaki choroby przenosi poprzez język werbalny i rzadziej niewerbalny.
Nie piszę tutaj o chorobach psychicznych sensu stricto, bo w zdecydowanej większości nie zależą one od samego chorego: często są endogenne (wewnętrzne) ale też mogą powstawać egzogennie (zewnętrznie, np. poprzez długotrwały kontakt z chorymi środowiskami innych ludzi). Raczej mówię o zaburzeniach osobowościowych występujących u tych, którzy z pozoru wydają się "normalni" a ich zaburzenia nie kwalifikują ich jeszcze za uznania za chorych psychicznie.