W XVIII stuleciu spotyka się o Dostojewskich zaskakująco mało wzmianek w źródłach archiwalnych. Dopiero w spisie szlachty powiatu nieświeskiego i postawskiego z 1796 r. figuruje Dominik syn Wincentego Dostojewski, żonaty z Katarzyną Kostrówną, mający synów Jana i Franciszka, posiadający folwark dziedziczny Wodczyce (Narodowe Archiwum Historyczne Białorusi w Mińsku, f. 319, z. 1, nr 6, s. 22).* * *
W wieku XIX zaledwie kilkakrotnie wzmiankują oficjalne przekazy o ostatnich już polskich reprezentantach tego rodu, który powoli, ale sukcesywnie, ulegał dwujedynemu procesowi biologicznej degeneracji i rusyfikacji.

„Wywód Familii Urodzonych Dostojewskich herbu Radwan”, sporządzony przez Deputację Wywodową Guberni Mińskiej, głosi:
„Roku Tysiąc Osiemsetnego Miesiąca Augusta Trzynastego Dnia.
Przed nami, Michałem Bernowiczem, aktualnym sztadtskim sowietnikiem, marszałkiem słuckim, zastępującym miejsca marszałka gubernialnego mińskiego; orderów różnych kawalerem, prezydującym, oraz deputatami z powiatów Guberni Mińskiey do odbierania y roztrząsania wywodów szlacheckich obranemi złożony został „Wywód Familii Urodzonych Dostojewskich” przez Franciszka Dostojewskiego podpisany. Z którego gdy się okazało, że ta Familia, używająca herbu Radwan (Chorągiew złota, jak jey zwyczaynie w Kościołach zażywają, o połach, u każdey z niey u dołu frandzie; na wierzchu jey Krzyż; w hełmie trzy pióra strusie), od naydawnieyszych czasów kleynotem szlachectwa zaszczyca się.
Z pomiędzy to którey Familii urodzonych Dostojewskich Jan, wzięty za pierwszego protoplastę tego Domu, przeniósłszy się z Województwa Brzeskiego w Województwo Nowogródzkie miał dziedziczny wieczysty folwark Karach zwany w parafii kleckiey leżący. Dowodem są autentyczne kwity tak opłacających podatków z Karacha, uchwałą seymową naznaczonych, jako też zaświadczenia służby woyskowey towarzyskiey. Nayprzód kwitt wielmożnego Stefana Frąckiewicza Radzimińskiego, chorążego Woysk Polskich, pod datą roku tysiąc sześćset pięćdziesiąt dziewiątego, Oktobra dwudziestego dziewiątego dnia. Po wtóre, zaświadczenie JW Pana Samuela Oskierki, sędziego ziemi mozyrskiey, pułkownika Jego Królewskiey Mości, Jaśniewielmożnemu Panu Janowi Dostojewskiemu dane, iż pod chorągwią tegoż pułkownika zostając za towarzysza, a dla potrzeb domowych uwalniając się, trzeciego konia z człowiekiem na mieyscu swym zostawił pod datą (roku) tysiąc sześćset sześćdziesiąt pierwszego, Oktobra osiemnastego dnia. Po trzecie, kwitt jaśniewielmożnego pana Krzysztofa Jana Jurahi, dworzanina Jego Królewskiey Mości, y Jana Okołowa, poborców Województwa Nowogródzkiego, z opłaty dziesięciorga podymnego z majętności Karacha Janowi Dostojewskiemu dany, pod dattą tysiąc sześćset sześćdziesiątego pierwszego roku, Septembra dwódziestego szóstego dnia, y inne kwitty w liczbie sztuk siedmiu poborowych podatków.
Syn Jana Jakub po śmierci oyca swojego, wyzuwszy się z majętności wieczystey Karacha, przeniósłszy się do okolicy Wołożyc, także w Województwie Nowogródzkim leżącey, dowodem wieczyste prawo od Jaśniewielmożney Pani Heleny Chaneckiey mężowi swojemu J panu Jakubowi Dostojewskiemu na część Wołożyc dane pod dattą tysiąc siedemsett dwónastego roku, Junij dwódziestego piątego dnia.
Po śmierci Jakuba został syn Wincenty Dostojewski, wnuk Jana, y takową część Wołożyc kupioną od J pani Chaneckiey przez czas niemały possydując, spłodził syna Dominika, prawnuka Jana Dostojewskiego, który równym sposobem wyż wyrażona część, possydując, spłodził dwóch synów, Jana y Franciszka, dziś wywodzących się praprawnuków Jana Dostojewskiego, który równo z oycem w teyże części Wołożyc mieszczą się.
Na fundamencie zatym złożonych dowodów rodowitość szlachetną urodzonego Franciszka Dostojewskiego próbujących – my, marszałek y deputaci z powiatów Gubernij Mińskiey wybrani, mając się stosownie do przepisów praw w dyplommacie pod rokiem tysiąc siedemset osiemdziesiątt piątym, nayłaskawiey szlachcie nadanych, niemniey też pilnując się prawideł w ukazach z Rządzącego Senatu pszesłanych, famillią urodzonych Dostojewskich na linii przez nas, deputacyą, konnotowaney wyrażonych, mianowicie dziś wywodzących się Jana y Franciszka Dominikowiczów Dostojewskich za rodowitą Szllachtę Pollską ogłaszamy, uznajemy, onych do klasy pierwszey Księgi Szllacheckiey Guberni Mińskiey wnosimy.
A dla niewzruszoney twierdzy y wiekopomney pamiątki procedencyą y wyjaśnienie rodowitości szllachetney urodzonych Dostojewskich do Ksiąg Wywodowych Gubernij Mińskiey zapisujemy” (Narodowe Archiwum Historyczne Białorusi w Mińsku, f. 319, z. 2, nr 941, s. 1-2).
W 1832 roku szlachcic powiatu słuckiego, mieszkający w folwarku Pleszewiczach, Kazimierz, syn Ignacego, Niewiarowski zwrócił się z „Prośbą” do „prześwietney deputacyi wywodowey szlacheckiey Gubernij Mińskiey”, w którym to dokumencie czytamy: „Familija urodzonych Dostojewskich, herbu Radwan używająca, przez Mińską wywodową deputacyą w roku 1800, miesiąca Augusta dnia 13 w dostojeństwie szlacheckim z wniesieniem do Księgi Genealogiczney Gubernij Mińskiey części pierwszey przyznaną została; w jakowym wywodzie ś. p. oyciec dziś dołączającego się Jan Dominikowicz Dostojewski z całą swoją Familią pomieszczonym znayduje się. Syn zaś onego Dominik Symon, dwuimienny, dla późnieyszego na świat przyjścia w wzmienionym dekrecie nie jest umieszczonym.
Ja więc będąc obowiązanym przez związek pokrewieństwa mieć pieczołowitość nad sierotą dla zmarłey całey jego familii, składając metrykę chrzestną onego pod datą 1817 roku, Apryla 17, która z rodziców Jana y Rozalii z Turów Dostojewskich pochodzenie zapewnia. Z ksiąg cerkwi parafialney Sołtanowskiey wyjęta, i w roku ninieyszym 1832 Augusta 27 przez Litewski Unicki Duchowny Żyrowicki Konsystorz zatwierdzona.
Prześwietney Mińskiey Wywodowej Deputacyi mam honor upraszać, mienionego Dominika Symona dwuimiennego Janowicza Dostojewskiego, jako niesprzecznie z oyca w dekrecie umieszczonego pochodzącego, do wywodu y genealogii familii urodzonych Dostojewskich dołączyć, poczem uprzedni dekret wespół z nastać mającą rezolucyją w kopii urzędowey pod rozpis mnie, proszącemu, podania się, do spisów szlachetnych dołączającemu się potrzebney, wydać… Kazimierz syn Ignacego Niewiarowski” (Narodowe Archiwum Historyczne Białorusi w Mińsku, f. 319, z. 2, nr 941, s. 5).
Potwierdzenie nie nadeszło.
Widocznie ta linia Dostojewskich spokrewniona była z Moszczyńskimi, gdyż w lutym 1830 roku, po zgonie Tomasza i Marianny Moszczyńskich, Dominik, syn Jana, Dostojewski zwrócił się do słuckiego sądu powiatowego wyrażając roszczenie do ich dóbr. Ciekawe, że w dokumentach z tego okresu Dostojewski określany już jest jako „jednodworec”, czyli i tę rodzinę na siłę zepchnięto w dół, wtłoczono w masę ciemnego chłopstwa (tamże, s. 9-10).
Według danych Mińskiego Zgromadzenia Szlacheckiego w zaścianku Wołoczyce powiatu słuckiego jeszcze w latach 1832-1839 mieszkał Dominik, syn Jana, Dostojewski (tamże, s. 4). Później na temat tego znacznego ongiś rodu panuje zupełne milczenie. Jedynie gałąź zrusyfikowana pełnym głosem zawiadamia cały świat o swym genialnym synie – Teodorze Michajłowiczu Dostojewskim.
***

 Teodor Dostojewski urodził się 30 października 1821 roku w Moskwie jako syn Michała i Marii z Nieczajewów (także ród polskiego pochodzenia, używający pierwotnie herbu Pobóg). Imię nadano noworodkowi po dziadku, ojcu matki.
Michał Dostojewski, rodzic pisarza, wywodził się z podolskiego odgałęzienia rodu, już prawosławnego. Nie musi to dziwić, bardzo bowiem wielu reprezentantów starożytnych rodów rycerskich przechodziło w XVII-XIX w. na prawosławie oraz przyjmowało rosyjską opcję narodową. Rdzenna Polska, pogrążona w zamęcie duchowym, moralnym i politycznym, nie tylko nie pociągała ku sobie serc ludzkich, lecz była czymś odrażającym, do pokrewieństwa z czym wstyd było się nawet przyznawać. Stąd nie tylko moralna hołota się wynaradawiała, powodując się względami merkantylnymi, polskość była porzucana także przez najlepszych – i to z pobudek, że tak powiemy, moralno-higienicznych. Polska zresztą od końca XVII wieku absolutnie się nie interesowała losem swych dzieci na Wschodzie, dosłownie rzuciła ich na pastwę wrogów.
W dawnych aktach archiwalnych łatwo odnaleźć liczne zapisy, świadczące o bezeceństwach Moskwy, popełnianych na polskiej ludności kresowej, przy zupełnej obojętności ojczyzny. Na przykład, Hrehory Kułakowski, ławnik mohylewski, który przedtem przyjął prawosławie i poprzysiągł wierność carowi rosyjskiemu, pisał do niego w październiku 1656 roku o śmierci brata swego. „A jak przyjechali oni sprzedawszy towar i z taboru spod Smoleńska ku Mohylewowi, i będąc pod siołem Hryhorkowym na drodze w lesie, y złodzieyskie ludzie rosyjskie, zauważywszy na nich pieniądze, doścignęli ich, brata mego Semena i z zięciami pięciu wszystkich posiekli, głowy y ręce odrąbali, a te pieniądze, konie y koła, broń y suknie pobrali, a ciała porąbane rozmiotali po lesie”… („Akty izdawajemyje”…, t. 34, s. 92).
Z tymi, którzy pozostali przy katolicyzmie i polskości, postępowano jeszcze okrutniej. W końcu Polacy zaczęli masowo szukać obrony u cara moskiewskiego, skoro Warszawa nic w tym kierunku nie robiła i robić nie chciała. Ponieważ zaś często Polacy, w przeciwieństwie do ludności ruskiej, otrzymywali lepsze lub gorsze wykształcenie domowe lub szkolne, nieźle nadawali się do funkcji kapłanów prawosławnych. Szczególnie liczne były takie przypadki na Białej Rusi, Podolu, Smoleńszczyźnie.
Jeremiasz Kaliski, Jan Nowacki, Daniel Sankowski, Palemon Bacewicz, Jan Kaczkowski, Jan Waszyński, Jan Zieliński, Benedykt Gliński, Bazyli Jabłoński, Pachomiusz Woyna-Orański, Tomasz Koryciński, Jakub Żwański, Mikołaj Budziłowicz, Ignacy Konarzewski, Jan Grudziński, Adryan Smoleński, Paweł Tworowski, Jan Duchnowski – oto charakterystyczne nazwiska kapłanów prawosławnych w XVII w. w okolicach Brześcia Litewskiego.
W roku 1701 w aktach magistratu brzeskiego figuruje „w Bogu wielebny imć xiądz Piotr Sosnowski, prezbiter cerkwi Kodeńskiej zamkowey” („Akty izdawajemyje”…, t. 3, s. 29). W aktach grodzkich brzeskich z 1701 r. figuruje prawosławny „w Bogu wielebny oyciec Piotr Theodorowicz Zawadzki, prezbiter cerkwi mieyskiej Kodeńskiey” („Akty izdawajemyje”…, t. 3. s. 6). W 1723 r. proboszczem cerkwi Czerewaczyckiej województwa brzeskiego był Klemens Szyjanowski („Akty izdawajemyje”…, t. 3, s. 38). W Kobryniu w 1642 r. cerkwią kierował Bazyli Pajewski. Wydaje się, że nie tylko Polacy, ale i ochrzczeni Żydzi nierzadko bywali kapłanami prawosławnymi, gdyż posady te były z reguły intratnymi, a nie wiązały się ze zbytnimi ograniczeniami. E. Karnowicz pisał: „W pierwszej połowie ubiegłego (XVIII) stulecia niektórzy hierarchowie naszej cerkwi, a między innymi słynny Arsenij, mitropolita rostowski, byli polskiego pochodzenia… Słynny w „smutnoja wriemia” dzięki swym patriotycznym cnotom celar Troicko-Siergijewskiej Ławry Awraamij Palicyn miał za protoplastę polskiego pana”. Byli w tym szeregu i niektórzy Dostojewscy, w tym Andrzej, dziad Teodora…