Pozamiatana opozycja. Jak PiS zabrał liberałom znaczek „ekspertów od ekonomii”
Dawno, dawno temu wśród polskich wyborców panowało przekonanie, że - co jak co - ale na gospodarce to polscy liberałowie znają się lepiej od PiSowskich „analfabetów ekonomicznych”. Dziś widać jednak, że z tamtego wrażenia nie zostały nawet drzazgi. Tu faktycznie zaszła zmiana.
W tej kampanii opozycja odpuściła sobie gospodarkę
Nawet średnio uważny obserwator polskiej polityki zauważył pewnie bez trudu o czym NIE BYŁA kończąca się na naszych oczach kampania wyborcza. Mówiło się w niej o wielu rzeczach. O migrantach i wizach, o Unii i o Niemcach, o Rosji i o Ukrainie. Ale o gospodarce nie było prawie nic. Lub - w najlepszym razie - bardzo niewiele.
Odpuszczenie tego pola było bardzo świadomym wyborem polskiej opozycji. Koalicja Obywatelska kompletnie odmówiła bicia się z PiS-em na tematy ekonomiczne.