- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 43 sekundy.
Mam bardzo duże wątpliwości, czy prognozy znanego i cenionego naukowca i komentatora co do osób i partii mandatów zdobytych w majowych wyborach do PE w okręgu ? małopolsko ? świętokrzyskim się sprawdzą. Dodatkowo w tym dniu w największym skupisku ludzi chodzących na wybory, czyli w Krakowie odbędzie się referendum w sprawie ZIO 2022.
Może to zwiększyć frekwencję a do urn udadzą się głównie przeciwnicy olimpiady. Może się okazać, że głosowanie na ?nie? w jej sprawie przełoży się na głosowanie na kandydatów do PE. A ściślej mówiąc przeciwko partii z uporem maniaka forsującej olimpiadę w Krakowie, czyli przeciwko PO. Przegłosowanie przez Platformę terminu referendum na dzień wyborów w moim mniemaniu nosi cechy lekko samobójcze. Dlatego też wcale bym się nie zdziwił ? wbrew temu co pisze Flis- że jedyny mandat jaki zdobędzie w tym okręgu PO przypadnie trenerowi piłki ręcznej z województwa świętokrzyskiego. Przeciwnie, na tym podwójnym głosowaniu skorzysta Gowin, który dopominał się o referendum wówczas, gdy trio: Majchrowski ? Sroka ? PO nawet nie chciało o tym słyszeć. W końcu wiceprezydent Sroka, posłanka PO Jagna M-W, i kilku radnych na nasz koszt poleciało ?uczyć? się olimpiady do Soczi. W tej sytuacji Polska Razem wyraźnie przekroczy próg wyborczy a sam Gowin uzyska jeden z najlepszych wyników w okręgu.
Nie zgadzam się też z pominięciem - w prognozowaniu mandatu przez dr Flisa - Bogdana Pęka z PiS. Z pewnością uzyska on więcej głosów aniżeli prof. Terlecki. Z drugiej strony wybór Pęka może tylko spowodować, że PiS utraci jednego senatora, bo, przy powtórnych wyborach, trudno będzie innemu kandydatowi tej partii powtórzyć jego sukces w tym około krakowskim okręgu. Słyszałem z kręgów tej partii, że wówczas wystawią posła Adamczyka, ale to są spekulacje zdecydowanie na wyrost.
Wracając jeszcze do Gowina, to kilka dni temu widziałem jak ustawiała się kolejka do podpisania jego listy poparcia. Natomiast teraz z kilku źródeł słyszę, że nikt nie chce podpisywać list poparcia dla PO. Taka tendencja jest bardzo widoczna w terenie. Więc ten wzrost poparcia dla tej partii to raczej pobożne życzenia aniżeli realna rzeczywistość.
Ciekawie zapowiada się walka o mandat w PSL. Nie jestem przekonany, że Czesław Siekierski po raz trzeci uzyska mandat, choć jest to możliwe. Po prostu małopolskie głosy się rozłożą na kilku mocnych kandydatów (Kozak, Piątkowska) na czym skorzysta? Siekierski. Tylko czy PSL przekroczy próg wyborczy? I jeszcze dwa słowa o dwóch listach lewicy. Z dwojga kandydatów z tytułami profesorskimi Hartman będzie wyraźnie lepszy, bo Senyszyn to Majchrowski a Majchrowski to olimpiada itd?.