- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 38 sekund.
Oto –wizytując, z racji wieku już rutynowo, pewną Przychodnię Zdrowia natrafiłem na ulotkę mającą być chyba reklamówką jednego z kandydatów w wyborach na Prezydenta Krakowa.
Myślenie wydaje się być słuszne. Przychodnia to ludzie starsi a ludzie starsi to poważny elektorat. Błąd – jak już u tego kandydata chroniczny od lat – leży jak sądzę w swoistej wierze w naiwność elektoratu w ogóle a tu z jego perspektywy - niewątpliwie - sklerotyków A sklerotyk też człowiek i prawa wyborcze a jakże – ma. To i myśli nasz kandydat = starać się może i warto.
Jak? Według mnie – jak w tytule.
Oto przykładowo - to tylko wybór kliku lepszych kawałków - cóż ów obiecuje w owej ulotce:
Likwidację więźniów 4 tego piętra – tak sobie nazywa osoby niepełnosprawne mieszkające na czwartym piętrze – czyli bez windy.
Starszy człowiek nawet tylko mający takiego choćby swego kolegę – ma zapiać z zachwytu. Nareszcie mały ale zawsze to niby luksus, którego wagi osoba sprawna nawet nie zauważy.
Spokojnie – kto tu kogo robi w bambuko.
Po pierwsze więźniem podobnej sytuacji braku windy jest też ktoś mieszkający na pierwszym piętrze. Moim sąsiadem jest Pan o ograniczonej poważnie sprawności w zakresie mobilności, mieszkający na parterze i tylko dzięki własnej energii zdołał doprowadzić do powstania własnej mini windy towarowo-osobowej która pozwala Mu na samodzielne opuszczenie mieszkania/
Tak więc już samo zawężenie problemu do owego ustawowego 4-tego piętra pokazuje że owa deklaracja przedwyborcza nawet nie dotyka chęci rozwiązania – faktycznie ważnego problemu. Dalej zapytajmy się co z realizacją – i tu walimy czółkiem o realia. Może w paru niskich blokach bo już nie kamienicach dałoby się dobudować windy – ale w uwolnienie „więźniów” nawet lotnymi brygadami „noszowych” czy raczej „lektykowych” na zawołanie może liczyć tylko skrajnie naiwny. A ludzie starsi są po prostu doświadczeni i nie są takimi za jakich widać ich ma ten kandydat. Skąd na to pieniądze – już nie będę podpowiadał choć można by było mówić, ale przy tym podejściu do funkcji i interesu miasta jakie od lat pracowicie demonstruje ów kandydat – byłoby to i tak bezcelowym rzucaniem grochem o ścianę. Cel - fotel – to za mało.
No i wychodzi strzał w kolano.
Albo inne takie cóś, jak mówiła moja ciocia Poznanianka.
Mamy oto hasło - Wygodne Miasto - to rzecz na takim poziomie ogólności jak inny – zwiększenie ilości toalet publicznych. Poważnie – jestem pełen uznania dla trwających już od lat starań w zakresie likwidacji, gdzie się da, barier architektonicznych i wszelakich innych. Ile to trwa i jakich wysiłków to wymaga – a tu – pyk – i mamy wygodne miasto. Odwrotnie – to głównym zadaniem Prezydenta jest powodowanie by miasto było wygodne a mieszkaniec Mu nie przeszkadzał swym istnieniem a takie odczucie mam nie od wczoraj.
Innymi słowy żadne to cudo a naturalne zobowiązanie. I tak to ujmijmy a nie jako rarytas oferty przedwyborczej. Ta obietnica przedwyborcza może być więc tylko przełożona na język potoczny jako – nie będę przeszkadzał temu co prawo wymaga a ludzie robią.
Rewelacja, czy znów obraza zdrowego rozsądku.
Każdy w miarę rozsądny i doświadczony człek – cytując praklasyka powie - jaki kuń je każdy wi
I znów strzał w kolano.
Jaki to starszy człowiek na to się nabierze.
Podobnie jak tym razem rozdawanie cukiereczków brzmi nieco zagadkowa obietnica - 1000 złotowy i sport dla seniorów. Czyli co – od kiedy liczy się senior- od przejścia na emeryturę? I każdy? Sport a może rehabilitacja.
Nie rozwijam ani tego ani innych punktów.
Dobrze – może z badań sondażowych wyszła temu kandydatowi jakaś znacząca nadreprezentacja sklerotyków w elektoracie.
Stąd może wyłożenie ulotki w Przychodni.
Przypomina się jedna z końcowych scen z „Kiliera” – w której emeryt woła - Kiler – pamiętaj o emerytach.
Otóż nie sądzę by ludzie starsi – gdy na dodatek sami przyszli do Przychodni byli pozbawieni umiejętności samodzielnej oceny tego co mają przed oczami. Mają problemy ale i doświadczenie.
No tak – ale kandydat już trzeciego kolana niema – to wychodzi na blamaż
I tak to odbieram.
Fsd Kraków 21.03.24