Dlaczego ustępujemy złu?
Musi zastanowić dlaczego właściwie w sumie prawie połowa obywateli, i to w obecnej sytuacji kulturowej i geopolitycznej, aż bezrozumnie, bo na odruch i z głuchotą na fakty jest doktrynalnie antypisowska. I drugie – dla co piątego Polaka św. Jan Paweł II nie jest autorytetem. Doktrynalną nienawiść można jakoś tłumaczy ale to kto dla tych pozostałych 20% jest autorytetem? Tłumaczyć nie znaczy akceptować jako zerwania wszelkich szans na racjonalną wymianę poglądów a to oznacza przyjęcie za sposób życia społecznego zerwanie wszelkich więzi. Autorytet ma być opoką fundowaną na stałych wartościach. Marks, Lenin, Stalin, Putin, Michnik Hartmann itp. ? Co to oznacza nie trzeba mówić.