felekNie tak dawno napisałem tekst o eliminacji Emausu – a tu się okazuje że to nie koniec. Jest oczywiste, ze to co robią lewackie władze miasta plasuje się w programie opiłowywania katolików i niszczenia tradycji oraz kodu kulturowego będących spoiwem społeczeństwa. Z punktu widzenia lewackiego programu budowy spolegliwej magmy, zlepka, egzocentrycznych konsumencko nastawnych osobojednostek, pozbawionych korzeni i wartości, jest to działanie czysto techniczne i nawet zrozumiałe.

Nie znaczy oczywiście – akceptowalne. W ramach tej socjotechniki narzędziami są tez oprócz aktywnych, użyteczni „entuzjaści”, posiadanie władzy, pieniędzy i mediów. Ważną rolę odgrywa też obojętność czy raczej brak reakcji wszystkich tych, dla których tradycja i wartości przekazu kulturowego są ważne. Ci są świadectwem sukcesu lewactwa, gdyż mają już wklejone – a cóż ja mogę. To taki rodzaj zastrzyku dla biernej zgody na to co się dzieje. We śnie to i zabić można – za przyzwoleniem denanta.
W sprawie eliminacji Emausu – tradycji sięgającej jak na Zwierzyńcu istnieją SS. Norbertanki czyli setek lat, a będącym nie zabawą ludową a Świętem Odpustowym mamy następny krok. Poprzednim opisanym i wcale nie pierwszym krokiem od komuny już było, dziś właśnie utrwalane, przeniesienie kramów na Błona czyli dobry kilometr z okładem od samego Kościoła co wykonano pod hasłem remontu ulicy Kościuszki. Dziś co prawda ulica funkcjonuje ale nie jest formalnie odebrana. Jak to – pomyślmy zanim przyjmiemy na poważnie opowieści urzędników miejskich - po nieodebranej ulicy jakoś jeżdżą samochody i tramwaje, pętla działa ale Emaus już jest znów niemożliwy.
Teraz mamy właśnie następny kroczek – któż by protestował. Tyle że trzeba docenić jego zaistnienie i znaczenie.
Oto przed wejściem do Kościoła od strony pętli tramwajowej pojawił się nazwijmy to umownie obiekt, twór, mobil, jak by go nie zwał, z wielce poważnym podpisem i opisem owego, będą to pewnie nazywali, dzieła, koncepcji, jako uwaga – drzewa Emausowego. Pomijam, że drzewko to jest ale na inne święta. Na Emausie - jak podaje przekaz z wieku XVI tego w tradycji mamy noszenie na odpust różdżek wierzbowych z baziami. Tradycja późniejszych wieków dodała do oferty kramów inne rzeczy i zabawki. Sam odpust odnosi się do wezwania Parafii - Salwator – Zbawiciel czyli jest związany z najważniejszym wydarzeniem dla wiernych – powstaniem z martwych. Proces eliminacji sensu istoty tego święta sięga już wielu ostatnich lat. a ten widzę jako krakus z co prawda przeciwnej strony Wawelu ale który miał tu przyjaciół od lat 50 tych. Tak wyszło, ze tu już mieszkam jako onegdaj nawet aktywny parafianin od roku 1970 Nic więc dziwnego, ze narzucają się mi takie oto proste pytania do władz samorządowych obu szczebli
1/ skoro Emausu jako odpustu ma nie być, bo – ulica nie jest formalnie odebrana, to na jakiej zasadzie jednak może ona – na szczęście, by było jasne – jednak w końcu funkcjonować. Oznacza to przecież wprost, że fakt braku tego formalnego podpisu wynika tylko z konieczności uzupełnienia jakiś niedoróbek nie przeszkadzających funkcjonalności całego traktu i miejsca. Tym samym jako motywacja zablokowania tradycyjnej otoczki odpustu jest wprost używana intencjonalnie a deklaracje, że to tylko teraz a potem już będzie inaczej, są mniej warte niż papier na którym są one pisane. Gołym okiem wyłazi z tego po prostu intencjonalne kłamstwo. Ludzie mają się pogodzić, że Emausu nie ma i już. Za parę lat Emaus ma być legendą. Wszak za rok ów papier będzie mógł zawierać cokolwiek, skoro dziś są fizycznie warunki do kontynuacji wielowiekowej tradycji ale na przeszkodzie stoi prawo urzędnika – lekceważącego realia. Stąd logicznie trzeba zapytać o motywy, uzasadnienie. Te też wprost się wiążą z postawieniem omawianego tu kikuta zwanego drzewkiem. Spore ono jest to jakiś totem. Mam jeszcze pamięć, więc tylko wypomnę tu przeboje z lokalizacjami pobliskiego kamienia – pomnika – ale o nim tu już nie piszmy – pokazuję tylko pewną ciągnącą się linię myślenia urzędników pod wodzą lewicy o wartości pamięci I mamy się na to spokojnie godzić – bo decyzja niby porządkowa.
2/ skoro owa, nazwijmy ją grzecznie, instalacja przed Kościołem jest postawiona przez Miasto = bo tak jest wprost podpisana - to jako mieszkaniec zadaję kolejne pytania;
a/ o motywacje pomysłu czyli cel postawienia i tryb przyjęcia lokalizacji oraz o nadanie opisu owego kikuta zamieszczonego na nim i to w dwóch językach – czyli kierowanego i do turystów. Ci nie muszą mieć jakiegokolwiek pojęcia co znaczy Emaus i to w tym miejscu i z jakiego powodu takie coś stoi przed zabytkiem sięgającym– jak przeczytają w przewodniku - reliktami czasów romańskich.
Pytania o cel i tryb przyjęcia lokalizacji są o tyle też ważne – choć zapewne teren należy do miasta – że jednak są przepisy normujące poszanowanie miejsc kultu – tak to skrótowo ujmę. Czyżby te działały tak jak sobie życzy i je rozumie urzędnik?
Najwyraźniej mamy przyjąć postawę opisywanym ludowym - na wadze nie poradzę. Coś się komuś pomyliło.
b/ o to, jaka jest motywacja wyboru tej konkretnej treści, formy, lokalizacji i w konsekwencji wykonawcy. Te mogą być zasadnie potraktowane jako zapowiedź zapoczątkowania zastępstwa lokalnego święta odpustowego, jakimś świętem wiosny. Wszak już od dłuższego czasu Emaus jest opisywany medialnie jako lokalna zabawa ludowa. To może już będzie nie zabawa a właśnie – święto wiosny. Wyrażam taką opinię bo szanuję to, że za formą musi stać koncepcja, myśl i jakiś przekaz. Zgadza się. mówmy o kontynuacji wszak – w onegdajszym Komitecie Wojewódzki przy ulicy Solskiego (odwiecznie i teraz św, Tomasza) była Komórka d/s Rytu Świeckiego, której przewodniczył luminarz lokalnej nauki filozofii.
Pokazuję tylko kontynuację myśli i działań techniką dziś się to nazywa gotowania żaby. Piszę bo się opieram temu narastającemu ciepełku niby mało znaczących zmian bo widzę do czego one zmierzają. Tu nie ma przypadków. Te prowadzą tam gdzie lud się ma znaleźć, a co zostało opisane jako docelowy orwellowski rok 1984. W tym czasie u nas trwał proces – był w toku.
c/ kto jest autorem owej instalacji i z czym też się wiąże?
d/ pytanie o to, ile owa instalacja kosztowała. Jest ono całkiem zasadnym pytaniem w świetle tego co się w podobnych sprawach dzieje np. w Warszawie Strefy relaksu, kładki czy przesławny już szalet, który jest chyba tylko instalacją, skoro bo obiektem nawet do swego celu niefunkcjonalnym – zamkniętym. Gołym nieuzbrojonym okiem widać, że wobec braku wyjaśnień w tych sprawach – można w nich widzieć po prostu pompki pieniędzy a retoryka – takich pytań ma nie być, strach przed takowymi wykazywany doborem mediów itd. te oceny czynią wysoce prawdopodobnymi.
I to by było na tyle. a należy takie rzeczy widzieć – bo larum grają.
I nie mówimy o ping-pongu między partiami a do tego często chce się sprowadzić rzeczy najważniejsze. Dla każdego bez względu na poglądy.
Rozróżnijmy posiadanie poglądów od wykonywania zadań.

Feliks Stalony –Dobrzański Kraków 14.04.2025

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
14 Kwietnia 2025

Czy już definitywna eliminacja Emausu?

felekNie tak dawno napisałem tekst o eliminacji Emausu – a tu się okazuje że to nie koniec. Jest oczywiste, ze to co robią lewackie władze miasta plasuje się w programie opiłowywania katolików i niszczenia tradycji oraz kodu kulturowego będących spoiwem społeczeństwa. Z punktu widzenia lewackiego

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 4 minuty i 26 sekund.)


14 Kwietnia 2025

Czy już definitywna eliminacja Emausu?

(669) Feliks Stalony - Dobrzański

Nie tak dawno napisałem tekst o eliminacji Emausu – a tu się okazuje że to nie koniec. Jest oczywiste, ze to co robią lewackie władze miasta plasuje...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 4 minuty i 26 sekund.)


10 Kwietnia 2025

Prof. Jacek Wijaczka: dla mnie hołd pruski był politycznym błędem Zygmunta Starego

(492) Edward Brożek

Historyk i autor wydanej właśnie książki o hołdzie pruskim prof. Jacek Wijaczka w rozmowie z PAP ocenił, że przyjęcia przez polskiego króla Zygmunta...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 3 minuty.)


07 Kwietnia 2025

W zamyśleniu

(367) Joanna Zakrzewska

Jasno już Słońce maluje na ścianie arabeskiLeżę na łóżku W zamyśleniu szukam Twego portretuJest tak cichoAż uszy bolą od tej ciszy W zamyśleniu ,w...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 16 sekund.)


07 Kwietnia 2025

Nie zapomnę

(274) Joanna Zakrzewska

Nie zapomnę nigdy wiatru grającego nocą Nie zapomnę ciebie Nie zamknę cię w sobie!Bo byłeś moim życiem W lustrze odbiciemBo byliśmy dopasowani...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 12 sekund.)