Nie przypominam sprawy o której będę pisał, dla czegokolwiek innego a tylko po to, by zwrócić uwagę jakie są skutki pogardliwego etykietowania mianem oszołom, przeciwnik postępu i pomijania rzeczowej argumentacji.

Dość wstępu.

Był rok 1997 środek lata ? ludzie zajęci urlopami i pracą po powodzi. Nadzieje na dynamikę wzrostu gospodarczego. Osiem lat wcześniej panowała jeszcze nieznośna szarość dnia codziennego, a teraz był kolor szans. Nowe pomysły, inwestorzy ? objawienie gospodarcze. Na przykład cudowny, dynamiczny inwestor obejmujący Motel Krak za to dysponujący kapitałem założycielskim aż ?100 zł. Mit kopciuszka

Głosy rozsądku łatwo było chrzcić mianem hamulców, malkontentów ? to najdelikatniej.

Upadające kluby sportowe Wisła i Cracovia ? a za które kibice i krakusy daliby się pokrajać. I cud ? pojawia się inwestor, chcący zbudować nowy stadion, a przy nim coś co nosiło nazwę zespołu butików ? ekskluzywnych sklepików. Zapachniało szmalem i Europą.

Rzecz podana w sosie ratowania pradawnego klubu sportowego z tradycjami.

Protesty okolicznych mieszkańców ? to przecież normalka sprzeciwu zawsze i przeciw wszystkiemu. Wprost oszołomy nierozumiejące postępu.

Dokumenty kazały jednak się zastanowić a inne okoliczności wręcz niepokoiły. Zarówno więc Polski Klub Ekologiczny jak i Federacja Zielonych a ściśle parę osób z tego kręgu myślącego o środowisku, nie tylko zainteresowały się sprawą jak i ? zaczęło zadawać nietaktowne pytania. I tak każdy w inny sposób i z innych źródeł pozyskiwał informacje z których ta tajna ? umowa pomiędzy ?inwestorem? i klubem już sprawę wyłożyła kawa na ławę. Nie inwestor, a deweloper, nie co innego jak sklep wielkopowierzchniowy, nie sport celem, a przykrywką . Ówczesny Prezes MKS (oddzielna konstrukcja prawna) równocześnie radny inny pan przypadkiem był radnym, projektantem części sportowej, szefem MKUA i SARP, członkiem Komisji Planowana Przestrzennego i Ochrony Środowiska RMK no i przedstawicielem inwestora. Można wywodzić, iż na gruncie owej umowy pomiędzy MKS a IVACO - mniej więcej w 3 lata od zakończenia inwestycji Cracovia opuszczałaby teren pytając czy aby na pewno nie ma zapłacić i ile. Samo miodzie. Całej historii nie będę opowiadał bo hasło IVACO ? jeśli nawet nic już nie mówi ? to można do niego wrócić. I w tym tekście nie chodzi o opowieść o argumentacji, bo koniec końców NSA korzystając ze sprawy własności działek, uznał te racje swoim wyrokiem.

Zauważmy też na marginesie, że przy drugim, już dziś zrealizowanym zamiarze inwestycyjnym, nikt jakoś nie protestował, obyło się bez awantur a stadion stoi. I to stadion funkcjonalny i miejmy nadzieję coraz lepiej ożywiany.

Widać i w tej sprawie oszołomy miały rację.

Wtedy to poznałem - i to jest ważne dla dziś poruszanego tematu ? kto jest kibicem, a co to znaczy kibol. Wiem też na tej podstawie, jaką manipulację się stosuje składając te pojęcia w jedno. Przestało być dla mnie zagadką dlaczego orszak ?fanów? Klubu przeszedł onegdaj przez Sławkowską spod Urzędu Wojewody pod Radę Miasta ? demolując po drodze co się dało a potem nikomu nic za to się nie stało, za to Prezes ? radny wygłosił płomienne uspakajające przemówienie. Ileż to trzeba było lat ? by moje zdanie, że część (i to wydzielona, nie mająca nic wspólnego ze sportem) grupa tzw, kibiców w formie kiboli to nic innego jako przedszkole awansu na żołnierza mafii, rezerwę kadrową. Wtedy jako oszołom miałem tylko chorą skłonność do spiskowych teorii. I co? Dziś, jakby moje dosłowne zdania powtarza sam rzecznik prasowy Policji. Fajnie. Ściślej ? niefajnie.

To może oszołomy mają rację.

Wtedy też doświadczyłem telefonów od ?przyjaciół klubu? obiecujących mi rozkosze przeróżne, a postępowanie było umarzane biegiem, gdy wychodziłem na spacer z psem ? bywało, podchodził do mnie przyboczny mięśniak Prezesa, któremu byłem wcześniej okazany palcem przez ulicę (mieszkam w sąsiedztwie kancelarii prowadzącej wtedy sprawę IVACO od strony inwestora) tłumaczący mi, co On zrobi jak się nie uspokoję. Wtedy go uspakajało moje krótkie ? jak masz mi wpie?lić ? to już.

Taki koloryt elementu napływowego do szlachetnego Półwsia Zwierzynieckiego.

Ustawki to ćwiczenia polowe ? poligon, mecz to miejsce i termin akcji, w wyniku której można było awansować na kandydata do zajęcia miejsca po ubytkach przez śmierć lub areszt czyli pudło zaaplikowanych wykruszających się żołnierzy. Kryterium naboru proste ? bezwzględność, siła i nie dać się złapać. Ta suma kwalifikuje. Dziś ubyło z listu kilkunastu, Przyjdą następni - póki zasady się nie zmienią i funkcja.

Oszołom to mówił, a ile czasu zajęło ?zwalczanie? ?

Twierdzę, że sukces jest połowiczny i czysto propagandowy. Ani bowiem na jotę nie zmieniła się zasada i funkcja grup; przedszkola, szkoły, kandydowania i nadziei na służbę.
Przy braku jakiegokolwiek zawodu i wykształcenia oraz chęci do pracy ? perspektywa fura komóra i igrzyska ? to jest jakaś atrakcyjna propozycja.

Niestety do dziś.

Oszołom to mówił i mówi.

Dziś mamy innych oszołomów i w innych tematach. Lekceważonych i lżonych pogardą wręcz etykietą zidiocenia. Bez podjęcia dyskusji i pokazania kontrargumentacji.

 

A jak też mają rację? To co?

 

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
11 Maja 2025

Co wynika z tekstu Polemika p. Anieli

felekNie da się pozostawić bez reakcji tekstu p. Anieli Langiewicz sprzed paru dni, który zresztą nie wiedzieć dlaczego zawiera w tytule słowo polemika. Porządkując pole rozmowy może od tego należałby zacząć. Polemika przecież to reakcja na jakiś pogląd a tekst pani Langiewicz jest serią zdań, opinii,

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut.)


11 Maja 2025

Co wynika z tekstu Polemika p. Anieli

(391) dr Feliks Stalony - Dobrzański

Nie da się pozostawić bez reakcji tekstu p. Anieli Langiewicz sprzed paru dni, który zresztą nie wiedzieć dlaczego zawiera w tytule słowo polemika....
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut.)


10 Maja 2025

"Człowiek, który się nie boi. Jest wojownikiem". Takiego Karola Nawrockiego nie znaliście! "Czuję się przez całe życie odpowiedzialny za Polskę"

(791) Redakcja wPolityce.pl

„Patriotyzm to jest właściwie tylko i wyłącznie i aż miłość do ojczyzny” - mówi Karol Nawrocki, kandydat obywatelski na prezydenta RP z poparciem...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut i 50 sekund.)


09 Maja 2025

Polemika wyborcza

(347) Aniela Langiewicz

Moi mili z reguły piszę wiersze i są publikowane od czasu do czasu. Ale tyle się dzieje w naszej polityce jeśli chodzi o wybory prezydenckie, że...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 24 sekundy.)


08 Maja 2025

Ośmiogwiazdkowa kawalerka. Bez kłamstwa ośmiogwiazdkowa koalicja nie istnieje

(549) Jerzy Szmit

„Operacja kawalerka” skierowana przeciwko Karolowi Nawrockiemu to przykład ośmiowiązkowego amoku, w jakim żyje ten odłam społeczeństwa. Wiedzą, że...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 26 sekund.)