- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 28 sekund.
Zabytki dziedzictwa żydowskiego w Polsce są bezcennym świadectwem wspólnej historii. Ich ślady możemy również znaleźć w Nowym Wiśniczu. Tu przed wiekami u stop Zamku za sprawą Stanisława Lubomirskiego osiedlili się Żydzi ,którzy razem z miejscową ludnością przez wieki tworzyli klimat tego miasta tak charakterystyczny dla wielu galicyjskich miasteczek.
Ta wspólna historia trwała aż do 1942r. kiedy to Żydzi Wiśniccy zostali deportowani do getta w Bochni, a stamtąd wywożeni do obozów zagłady.
Ostatnio burmistrz Nowego Wiśnicza, Stanisław Gaworczyk opowiedział mi o ciekawym znalezisku. A mianowicie na jednym z podwórek, przy okazji remontu domu, odnaleziono zakopane macewy, które po zabezpieczeniu mają znaleźć godne dla siebie miejsce na cmentarzu żydowskim w tym mieście. Rozmowa ta zainspirowała mnie do odwiedzenia tego cmentarza po którym oprowadzał mnie burmistrz .To osobliwe miejsce z niezwykłą atmosferą, w którym symbioza kamienia i przyrody jest nierozerwalna. Tu czas jakby się zatrzymał. Ten kamienny świat jest niesamowity. Szczególnie przejmująca jest sentencja na tablicy informacyjnej? płaczcie nad tym, który odszedł i nie wróci ,niech jego dusza będzie związana w węzeł życia. Jest w tym nostalgia a zarazem nadzieja powrotu do Tego, który jest początkiem i końcem wszystkiego ? do Boga. A macewy rozrzucone wśród drzew to istne dzieła sztuki. Płaskorzeźby umieszczone w ich górnych częściach mają znaczenie nie tylko dekoracyjne, ale także symboliczne. Elementy te symbolizują cechy zmarłych. Tak więc można tu znaleźć ręce złożone w geście modlitwy dla osoby pochodzącej z rodu kapłańskiego, czy koronę Tory charakterystyczną dla rabina lub lwa charakterystycznego dla potomków pokolenia Judy. A na odnalezionych właśnie macewach, świecznik symbolizujący kobietę. W rozmowie z burmistrzem dowiedziałam się iż fundatorami ogrodzenia i odnowienia cmentarza są Abusch i Josef , synowie Szymona i Róży Hirsch z Nowego Wiśnicza, zamieszkali w Stanach Zjednoczonych, których burmistrz zna osobiście, gdyż przyjeżdżają tu na grób swoich przodków. Cmentarz położony jest na górce gdzie na jej szczycie znajduje się pomnik oraz dom modlitwy, na którego ścianach przymurowywane są znalezione macewy. Tak więc cały cmentarz jest jednym wielkim pomnikiem pamięci dziejów żydowskich na tej ziemi.