- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 52 sekundy.
Pod koniec lutego w Centrum Obywatelskim odbyła się debata „Przyszłość krakowskich dzielnic”. Jej współorganizatorem oraz prelegentem był Bogusław Kośmider, Przewodniczący Rady Miasta Krakowa. Celem debaty było: zebranie rekomendacji dotyczących roli i kompetencji dzielnic, które mogą mieć wpływ na ich rozwój jako wspólnot lokalnych i zwiększanie poziomu partycypacji obywatelskiej na poziome dzielnicy oraz powołanie Forum Przyszłości Dzielnic – międzysektorowego gremium naukowców, praktyków i aktywistów, które będzie w przyszłości wypracowywać rozwiązania.
Organizatorzy debaty: Przewodniczący Rady Miasta Krakowa – Bogusław Kośmider, Stowarzyszenie Pracownia Obywatelska, Fundacja Biuro Inicjatyw Społecznych, Fundacja Stańczyka
Uczestnicy debaty: Prof. Jacek Majchrowski – Prezydent Miasta Krakowa, Bogusław Kośmider – Przewodniczący Rady Miasta Krakowa, Prof. Jerzy Hausner – Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Prof. Hubert Izdebski – Uniwersytet Warszawski, Prof. Jarosław Górniak – Uniwersytet Jagielloński, Iga Maliszewska – Uniwersytet Jagielloński.
W tym roku mija 25 lat, odkąd Rada Miasta Krakowa powołała dzielnice. Chcemy porozmawiać o perspektywach. Zapraszam do wypracowania takiego rozwiązania, z którego możemy być dumni za 25 lat – głos zabrał Bogusław Kośmider – przewodniczący Rady Miasta Krakowa. Krakowskie dzielnice pod
względem frekwencji w wyborach, pieniędzy przekazywanych przez miasto, zainteresowania mieszkańców stanowią najlepsze w Polsce – dodał. Wspomniał także o dwóch dominujących modelach funkcjonowania dzielnic: 1. konsultacyjny – właściwy 2/3 europejskich miast, 2. ze środkami finansowymi w wysokości 1-6% budżetu miasta. Wypowiedź zakończył pytaniem: czy powinnyśmy szlifować i doskonalić model, czy rozszerzyć działalność? Jakie mają być dzielnice?
W pierwszej części – panelu ekspertów, dokonano oceny, ale i wstępnej perspektywy krakowskich dzielnic samorządowych. Bogusław Kośmider, Przewodniczący Rady Miasta Krakowa – postawił tezę, że krakowskie dzielnice, należące do najlepszych w Polsce, muszą się zmienić, aby stać się bardziej odpowiadającymi potrzebom mieszkańców. Wzorem są tutaj miasta niemieckie, austriackie i francuskie metropolie. Prezydent Jacek Majchrowski naszkicował główne dylematy wokół dzielnic: jak duże powinny być, ile ich powinno być, jakie powinny pełnić funkcje, co zrobić aby uszanować koloryt małych wspólnot. Prof. Jerzy Hausner mówił o głównych dysfunkcjach samorządów, pokazał też możliwe i chyba konieczne kierunki zmian, czyli lokalny dzielnicowy samorząd jako lokalne centrum aktywności, lokalne centrum administracji. Mówił także o uwspólnianiu zasobów, czyli przekazywaniu dzielnicom tych zasobów, które nie muszą być sterowane centralnie. Prof. Jarosław Górniak mówił o przyczynach oczekiwanych zmian w dzielnicach, i w ogóle w samorządach, spowodowanych innym sposobem zainteresowania mieszkańców, o konieczności przeprowadzenia diagnozy i poszukania tychże obszarów wspólnotowych. Profesor wskazał jako takie edukację oraz kulturę. Prof. Hubert Izdebski mówił o obecnych możliwościach zmian w dzielnicach, o konieczności wprowadzania dla nich kompetencji stanowiących, o możliwościach wynikających z nowego układu metropolitalnego. Iga Maliszewska mówiła o badaniach w dzielnicach, o głównych zasadach komunikowania się dzielnic, o zróżnicowaniu i prostych, ale bardzo ważnych zasadach komunikacji społecznej.
W części drugiej odbyła się dyskusja wokół kierunków zmian i potrzeby zmian dzielnic. Mówiono, że przy polskich dzielnicach, w tym krakowskich, nastąpiła dekoncentracja, a nie decentralizacja. W efekcie rola dzielnic jest mocno ograniczona. Mówiono o uszanowaniu odrębności mniejszych jednostek/wspólnot lokalnych i osiedlowych, o oczekiwaniach, ale i dobrych i złych zmianach.
W części trzeciej to sala zadawała pytania i komentowała. Część pytań dotyczyła lokalnych spraw danej dzielnicy, jak Park Drwinki, sprawa centrum miasta, sprawa dofinansowywania zadań nie należących do gminy, sprawa niesłuchania lokalnych wspólnot. Były pytania i kwestie ponadlokalne, o zasadność funkcjonowania dzielnic, o bezradność radnych dzielnicowych, o propozycji trójstopniowej samorządu lokalnego: miasto-dzielnice-osiedla, o lokalnych grupach działania, o większej funkcji kontrolnej rad.
- Debata była bardzo interesująca. Pokazała, że jest duże otwarcie na rozmowę, chodź mieszały się sprawy lokalne i sprawy nazwijmy to większe niż krakowskie, ogólnospołeczne. To pierwszy krok, żeby rozpocząć debatę na temat tego, jakie dzielnice powinny działać w Krakowie, czego potrzebują mieszkańcy. Potem krok po kroku powinniśmy zbliżać się do ideału. Mam nadzieję, że kiedyś to osiągniemy podsumował debatę Przewodniczący Rady Miasta Krakowa.