Już raz pisałem swój komentarz do sprawy problemów ? wtedy nieznanego mi z nazwiska mieszkańca - w sprawie opłaty adiacenckiej w Gminie Zielonki. Zresztą, nazwisko nie było i nie jest potrzebne ? mówimy o zasadach i mechanizmach no i o logice rządzących. Jak wynika z ostatnio zamieszczonego tekstu napisanego przez Edwarda Brożka na ten temat ? życie dopisało w tej sprawie ciąg dalszy, co pociąga za sobą aż dwa konieczne komentarze ogólnej natury

Pierwszy i to bez względu jaki będzie finał  - jest konieczny wręcz krzyk; oto ta sprawa ujawnia bezgraniczną czyli nieposiadającą tamy wszechogarniającą butę władców. To już - patrząc na historię - jest etap przed upadkiem, oznaka zerwania poczucia rzeczywistości. Odpowiedzi urzędu brzmią jak z matrixu - i nie sądzę by urząd sobie z tego zdawał sprawę. Urzędnik jest zapewne przekonany, że przedkłada racjonale argumenty, że coś tłumaczy ciemnemu, upartemu, obywatelowi. Sama odmowa zmiany wykonawcy operatu a oparcie się na jednym i to przepisującym papierki bez ruszenia w teren ? wydającym kopie poprzednich opinii ? które automatycznie stają się decyzjami jest przyznaniem się do takiego podejścia. Pisałem o tym iż już samo traktowanie eksperta jako protezy decydenta kompromituje władzę. Widać i to nie przeszkadza.

Istniejące przepisy utwierdzają takie przekonanie władców na każdym szczeblu  i też nie sądzę by na darmo.

I to jest problem drugi.

To poczucie buty i bezkarności ? dziś wyłażące na wierzch w wielu sprawach i już nawet w aferach, nie bierze się z niczego, nie jest ukracane  a wręcz ? przy deklaracjach walki z tym zjawiskiem ? pani Pitera wydaje raport o cechach śmiesznego pisku  o, bodaj, ogórkach. Sprawa ma oparcie w systemie, zdaniem rządzących zapewne ? skutecznego, sprawowania władzy. Jest istotne dla możliwości użycia skutków tej bezkarności jako obosiecznego miecza. Miecza działającego? w zależności od potrzeby, a to na społeczeństwo, a to na urzędnika do tej pory święcie przekonanego o swej omnipotencji i bezkarności. A tu może przyjść chwila gdy pociągnięcie za sznurek gościa wysadza ze stołka i to całkiem legalnie i skutecznie, zgodnie z prawem.

Korzyści dla rządzących na wyższych szczeblach władzy z oddziaływania na społeczeństwo są oczywiste. Obywatel jak ryba w sieci ?trochę  popodskakuje, porzuca się trochę, poobija po kolejnych instancjach i łacno dojdzie do przekonania o swej nicości wobec urzędu ? którego nawet jawnie nonsensowne decyzje stają się prawem. Takiemu stanowi nie ma co zaprzeczać, w końcu całe cykle programowe w TV ? zbierają fakty a nie opowieści o tej bucie, bezkarności i bezsilności prawa. Bezkarne kasowanie przedsiębiorców przy deklaracjach, a jakże ich popierania ? duszenie w zarodku i lekceważenie milionowych protestów przy deklaracji, a jakże, budowy społeczeństwa obywatelskiego ? konsultacje społeczne będące czysto  formalnie przeprowadzaną karykaturą dialogu itd. to cały wianuszek dowodów. Chętni do aktywności a niegrzeczni przy okazji się ujawnią ? też korzystka dla władzy.

Dla kogoś kto jest decydentem ? ów stan jest zworą, to fundamentalne narzędzia trzymania wszystkich  w garści.

Dlatego nie tylko wójt Gminy, Burmistrz, Prezydent Miasta, Sąd każdej instancji i rodzaju będą broniły urzędnika.

Jak w wojsku. Kapral ma zawsze rację. A jak jej nie ma tym gorzej dla szeregowca.

Innymi słowy jesteśmy w Państwie zdążającym do takiego systemu. On ma nawet swą nazwę:  totalitaryzm. W nim funkcjonariuszowi nikt skutecznie nie podskoczy. I dlatego ten stan mnie martwi.

Na równi z samą zasadą istnienia czegoś takiego jak opłata adiacencka.

Ale to oddzielna bajka 

Wnioski wyborca powinien już sam wyciągnąć.

 

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
11 Maja 2025

Co wynika z tekstu Polemika p. Anieli

felekNie da się pozostawić bez reakcji tekstu p. Anieli Langiewicz sprzed paru dni, który zresztą nie wiedzieć dlaczego zawiera w tytule słowo polemika. Porządkując pole rozmowy może od tego należałby zacząć. Polemika przecież to reakcja na jakiś pogląd a tekst pani Langiewicz jest serią zdań, opinii,

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut.)


11 Maja 2025

Co wynika z tekstu Polemika p. Anieli

(391) dr Feliks Stalony - Dobrzański

Nie da się pozostawić bez reakcji tekstu p. Anieli Langiewicz sprzed paru dni, który zresztą nie wiedzieć dlaczego zawiera w tytule słowo polemika....
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut.)


10 Maja 2025

"Człowiek, który się nie boi. Jest wojownikiem". Takiego Karola Nawrockiego nie znaliście! "Czuję się przez całe życie odpowiedzialny za Polskę"

(803) Redakcja wPolityce.pl

„Patriotyzm to jest właściwie tylko i wyłącznie i aż miłość do ojczyzny” - mówi Karol Nawrocki, kandydat obywatelski na prezydenta RP z poparciem...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut i 50 sekund.)


09 Maja 2025

Polemika wyborcza

(353) Aniela Langiewicz

Moi mili z reguły piszę wiersze i są publikowane od czasu do czasu. Ale tyle się dzieje w naszej polityce jeśli chodzi o wybory prezydenckie, że...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 24 sekundy.)


08 Maja 2025

Ośmiogwiazdkowa kawalerka. Bez kłamstwa ośmiogwiazdkowa koalicja nie istnieje

(549) Jerzy Szmit

„Operacja kawalerka” skierowana przeciwko Karolowi Nawrockiemu to przykład ośmiowiązkowego amoku, w jakim żyje ten odłam społeczeństwa. Wiedzą, że...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 26 sekund.)