Zauważyłem podczas dyskusji, że wiele osób tutaj nie wie, że nie można być człowiekiem mądrym, dopóki ufa się sobie. Większość ludzi nie wie, że nauka odrzuca introspekcję. Ja tym ludziom, głupim ludziom, uświadamiam, że kto nie chce być głupcem, nie może ufać własnej opinii o sobie samym. Prawdę o sobie można poznać tylko z opinii innych ludzi. Nauka już wie od dawna, że introspekcja nie jest metodą naukową. Człowiek, który udaje, jest inny, niż to, co udaje. A najbardziej pracowicie człowiek udaje przed samym sobą. Kto nie ceni opinii innych ludzi o sobie, ten jest zwyczajnym głupcem.

Fizyka mówi, że nie jest możliwy pełny opis zjawiska (zdarzenia) jeśli ten opis nie zawiera opisu obserwatora tego zjawiska (zdarzenia). Matematyka mówi, że język nie może mówić o sobie samym. Obie te tezy prowadzą do wniosku, że prawda o tobie jest możliwa tylko w słowach innego człowieka (ty o sobie nie możesz powiedzieć prawdy, ani doznać objawienia na jej temat), ale oczywiście nie każdego.

Prawdę o tobie może powiedzieć ci nawet człowiek głupi. Jest nawet takie ludowe przysłowie wielkopolskie: "nigdy nie zawadzi, gdy głupi mądremu doradzi". Musi on być jednak obiektywny i obojętny - nie może być twoim przyjacielem ani wrogiem - najlepiej jeśli będzie badaczem, ale nie musi. Może zupełnie przypadkowo podzielić się jakimś spostrzeżeniem. Chcesz być mądry, zwracaj uwagę na takie właśnie przypadkowe świadectwa - na reakcje obcych ludzi na ciebie... a nawet niekoniecznie obcych, ale wtedy reakcja musi być absolutnie spontaniczna, pozbawiona wiedzy, ze to ty, np. jak ktoś znajomy zareaguje na twoje działanie, nie wiedząc wcale, że to ty. Wielka liczba takich spostrzeżeń i reakcji powie ci o tobie prawdę - możesz się nawet zdziwić.

A na koniec proste uogólnienie. Naród sam o sobie nie ma prawdziwej wiedzy, a jego historycy zawsze kłamią, gdy piszą o swoim kraju. Chcąc zrozumieć rodaków i swoją historię, trzeba czytać książki historyczne obcych historyków niebędących ani przyjaciółmi, ani wrogami. Przykładowa, będąc Polakiem, chcącym być mądrym, nie chcę czytać książek historyków polskich, niemieckich, ukraińskich, rosyjskich, czeskich, francuskich, węgierskich... ale chętnie przeczytam historyków studiujących historię Europy, pochodzących z krajów słabiej z nami związanych, obiektywnych, niemających interesu mówić dobrze lub źle o Polsce, np. historyków holenderskich, boliwijskich, zambijskich, laotańskich czy tuvalskich. Oczywiście w tym przypadku pełna obiektywność i czysta prawda nie są możliwe, ale jeśli przeczytać z kilku różnych źródeł, to można gdzieś pośrodku znaleźć prawdę o własnym narodzie.

Tekst ukazał się na Salon24.pl w dniu 9 września 2019r

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
30 Maja 2025

Targowica rozproszona

felekTargowiczanie końca XVIII w należeli do warstwy, wedle wtedy istniejącego systemu politycznego, uprawnionej do wpływu na życie publiczne. Dziś byśmy może powiedzieli – formalnie należeli do elity. W ich pojęciu – Konstytucja 3-ciego Maja była zagrożeniem nie tylko ich praw ale i całkiem nieraz

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 55 sekund.)


30 Maja 2025

Targowica rozproszona

(185) Feliks Stalony - Dobrzański

Targowiczanie końca XVIII w należeli do warstwy, wedle wtedy istniejącego systemu politycznego, uprawnionej do wpływu na życie publiczne. Dziś byśmy...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 55 sekund.)


28 Maja 2025

Prosty wybór…

(588) Prof. Grzegorz Górski

To co się dzieje od 2 – 3 dni w Polsce w związku z wyborami, z pewnością przejdzie do historii. I nawet nie dlatego, że wynik tych wyborów w sposób...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 3 minuty.)


11 Maja 2025

Co wynika z tekstu Polemika p. Anieli

(489) dr Feliks Stalony - Dobrzański

Nie da się pozostawić bez reakcji tekstu p. Anieli Langiewicz sprzed paru dni, który zresztą nie wiedzieć dlaczego zawiera w tytule słowo polemika....
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut.)


10 Maja 2025

"Człowiek, który się nie boi. Jest wojownikiem". Takiego Karola Nawrockiego nie znaliście! "Czuję się przez całe życie odpowiedzialny za Polskę"

(963) Redakcja wPolityce.pl

„Patriotyzm to jest właściwie tylko i wyłącznie i aż miłość do ojczyzny” - mówi Karol Nawrocki, kandydat obywatelski na prezydenta RP z poparciem...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut i 50 sekund.)