Wręcz rozbawiła mnie wyczytana w gazecie informacja o dosłownym brzmieniu „Trzaskowski łamie obietnicę w sprawie ulicy Lecha Kaczyńskiego”  Rozbawiła mnie ona swym brakiem rozsądku i logiki, a te w pełni doceniam jako krakus mający za rządcę pana o identycznej postawie ideowej i dokładnie takim samym podejściu do miasta i Mieszkańców. Nawet podpisują takie same inwokacje. Ta informacja więc – łamie - żadna to nowość i raczej nie powinna być przedmiotem zdziwienia.

Łamać można coś co nie jest z góry przeznaczone do złamania. Oprócz krakowskiego – idże ty ….złomony.
Mówimy przecież o normie postępowania i o dwóch oczywistościach.
Norma.
Oczywistość pierwsza jest taka, że Pan Prof. Lech Kaczyński był Prezydentem Miasta, który jak na stosunkowo krótki czas swych rządów bardzo dużo dla niego zrobił. Proporcjonalnie – ma na swoim koncie liczne i ważne dokonania. W zasadzie nawet jedno by wystarczyło – można powiedzieć wybitne, za które należy Mu się cześć całej Polski nie tylko Warszawy. Myślę tu o Muzeum Powstania Warszawskiego – nie do przecenienia w znaczeniu i to w tym Mieście i z tym przekazem jaki sobą niesie. Nie tylko, że jest to świadectwo rzeczy wielkiej dla Polski, ale też dlatego, że przemawia do sporej części osób odwiedzających Stolicę. W tym do tych, którzy są pod wpływem a właściwie pod ciągłym ostrzałem antypolskiej narracji. Mówię używając słowa narracja, choć Salon nawet obecnie Wielkich a dbających o dziedzictwo narodowe czegoś takiego jak słów - różne narracje - w sprawach fundamentalnych a priori wykluczają. Niestety bo tak przyzwala się na panoszenie nawet lewackiej poprawności kłamliwych osądów. Jest to przecież przyjęcie, że jest jedna jedyna słuszna optyka na daną kwestię – co stanowi świadectwo braku skłonności do refleksji a to wyklucza realną troskę o cokolwiek a o dziedzictwo to najmniej. Gdy to niegdyś odkryłem i to osobistym doświadczeniem – przyznaję – ciężko się zdziwiłem. To cóż się więc nawet dziwić człowiekowi, który sam mówi, że myśli w innych językach – co samo w sobie ma przecież dwojakie znaczenie. Niechcący albo chcący się wtedy wysypał – tak jak ten mój Wielki, który mnie zaszokował niechęcią zobaczenia innej niż obiegowa narracja w pewnej jednak ważnej sprawie. Trudno te typy tak mają. Są wielcy. Tylko w czym – to już ich tajemnica.
Oczywistością jest więc i to że nie tyle ulica co wręcz aleja i to w centrum miasta powinna być już dawno udekorowana nazwiskiem prof. Lecha Kaczyńskiego. I to nawet nie z tego powodu że zginął On pod Smoleńskiem wraz z całą elitą polskiej polityki i to z całego wachlarza przekonań politycznych – czyli na służbie. Wystarczy to, ze mówimy o prof. Lechu Kaczyńskim ex Prezydencie stolicy i o wtedy aktualnym Prezydencie kraju. Mało? Dokonania, myśl propaństwowa, obie prezydentury i tragedia narodowa – można powiedzieć – nie ważne? A może właśnie ma się stać nieważne. Jakem krakus – będę przypominał i pamiętał – nawet jak ze skarlenia emocji nienawiści ulicy nie będzie.
Pan Trzaskowski zapewne by powiedział – mowa o byłym prezydencie - tego kraju. Nie Polski, a tego kraju. W jego klasie politycznej i we pojęciu o zdrowym podejściu do przeszłości szacunek i dla takowej i dla osób należących do niej – nie istnieje, jest nierozsądny, dziś teraz niepotrzebny. A jak jeszcze można podrażnić przeciwników politycznych to dlaczego by się nie zabawić w piaskownicy politycznej. I faktycznie – jaki format – taka piaskownica i totalny brak zrozumienia rzeczy oczywistych i fundamentalnych. \
Mimo wszystko sądzę, że Aleja nie Armii Ludowej nie Lenina czy np. Wyzwolicieli a im Lecha Kaczyńskiego i tak będzie. Rzecz jasna gdy tylko ludzie przy urnach zapamiętają całą serię troski o miasto i mieszkańców w wykonaniu tego pana w porównaniu do sposobu działania i dokonań Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Mrówka przy słoniu – też z perspektywy troski o ludzi a nie mas z tego kraju. Strefy relaksu na betonie za ciężkie pieniądze – i pieniądze wylewające się z kasy miasta tytułem całkowitych skutków wylewów szamba do Wisły – znów nieszczęście niezrozumienia – Królowej Polskich Rzek.
Druga oczywistość w omawianej informacji stanowi zaprzeczenie najprostszej logice jakie jest zawarte w słowie – niedotrzymanie. Czy ktokolwiek rozsądny słuchając deklaracji. że ulica. Aleja czy cokolwiek im Lecha Kaczyńskiego będzie - i to po tym jak takowa została właśnie przemianowana, dysponując też jakim takim pojęciem o rozsądku i człowieku był w stanie przyjąć że ma ta opowieść jakikolwiek związek z prawdą, chęcią czy nawet mglistą a realną intencją? Te, wcześniejszym czynem już zostały wykazane czyli krótko – wiadomo bujda na sporych resorach.
Czy - i to każdy Warszawiak – a mam Ich za rozsądnych ludzi, mało tego nawet określanych sympatycznym porzekadłem „nie masz cwaniaka nad Warszawiaka” dałby się nabrać na takie plewy? Nie sądzę – to są przecież ludzie, u których naiwność nie jest częstą cechą.
Można się tylko dziwić że tak wybrali jak wybrali – ale w zaskoczenie wyrażone w owej na początku przytoczonej informacji – naprawdę trudno uwierzyć. Chcieliście ludkowie – to macie podwyżki – których miało nie być, macie słynne szambo i wywożenie śmieci po całej bliskiej i dalszej okolicy, a miało być czysto i z dbałością o każdego mieszkańca o czym się przekonali sprywatyzowani. Macie …. i tu można ciągnąc katalog nie tylko na tą jedną obietnicę. I zapewniam – to nie koniec atrakcji dla Warszawiaków tak widać miłujących progres, quasi małpę na balkonie, wspaniałych artystów co to szambo się leje na głowę a tego co do Wisły to jakoś nie widzi i widok swego ukochanego Prezydenta na Corona-party w obronie prawa do zabijania. Takie to mają problemy. Wyższa klasa – gdzie mi – i zwykłemu Warszawiakowi do niej.
Jeśli kanciarz będzie patrzył w oczy i powie – czy te oczy mogą kłamać – chyba nie – to któż nawet minimalnie rozsądny mu uwierzy. A niby poważni ludzie wierzą i się dziwią. Dziewczyna jak bardzo chce – owszem uwierzy, zdemenciały emeryt uwierzy w akcję na wnuczka lub policjanta – ale rozsądny Warszawiak? Jak widać – nie ma rzeczy niemożliwych.
Zanurzeni po uszy w legendach i opowieściach, żyjący ponoć z kwiatkiem w butonierce (to Turnau i Sikorowski) krakusy mogą być ślepi i powtarzać z nadzieją nie swe wybory. Jedyne co ich może i usprawiedliwia – to brak nachalności Wybranego przez dokonywanie małych, niby nic nie znaczących kroczków – choć te prowadzą to poważnych konsekwencji dla samych mieszańców i dla miasta. Ale Warszawiacy?
Wykluczam.

 

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
17 Listopada 2025

Znikający napis na ogrodzeniu hotelu Miastoprojektu w Krakowie

felekNa ogrodzeniu terenu budowy hotelu, w skrócie powiedzmy na miejscu Miastoprojektu, pojawił się napis – baner. Co prawda wisiał krótko. lecz został zauważony. Miał on spore rozmiary i treść, którą trudno tu cytować ze względów nie tylko procesowych. W każdym razie treść odnosiła się do osoby

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 50 sekund.)


17 Listopada 2025

Znikający napis na ogrodzeniu hotelu Miastoprojektu w Krakowie

(805) Feliks Stalony - Dobrzański

Na ogrodzeniu terenu budowy hotelu, w skrócie powiedzmy na miejscu Miastoprojektu, pojawił się napis – baner. Co prawda wisiał krótko. lecz został...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 50 sekund.)


15 Listopada 2025

Prezydent na meczu z Holandią. TVP nie pokazała go ani razu. Semka: To pokazuje śmieszną małostkowość tej ekipy

(726) Redakcja w.polityce.pl

„Realizatorzy TVP w likwidacji bardzo likwidowali normalność przekazu. Niepokazywanie głowy państwa, która przyjeżdża na mecz, pokazuje śmieszną...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 27 sekund.)


12 Listopada 2025

Prezydent odmówił nominacji 46 sędziów! "Kwestionują porządek konstytucjo-prawny RP"; "Słuchają złych podszeptów ministra Żurka"

(829) Edward Brożek

Prezydent Karol Nawrocki odmówił nominacji 46 sędziów, którzy podważają status swoich kolegów, traktując ich jako neosędziów. „To jest nie tylko...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 55 sekund.)


10 Listopada 2025

Sławomir Mazurek ws. Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry: Od razu weto prezydenta spotkało się z falą manipulacji i hejtu

(868) Redakcja wPolityce.pl

„Istotne jest, żeby była akceptacja społeczna. Mówi się o swego rodzaju badaniu opinii, które wskazuje, że bardzo wiele osób chce parku narodowego,...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 5 minut.)


Cookies user preferences
We use cookies to ensure you to get the best experience on our website. If you decline the use of cookies, this website may not function as expected.
Accept all
Decline all
Analytics
Tools used to analyze the data to measure the effectiveness of a website and to understand how it works.
Google Analytics
Accept
Decline
Unknown
Unknown
Accept
Decline
Save