Buńczuczne zapowiedzi Donalda Tuska, że wejdzie do jaskini lwa, czyli na debatę wyborczą do TVP spowodowały nie tylko u mnie podświadome podwyższenie oczekiwań. Miał wejść i zmiażdżyć, zniszczyć, rozerwać, zdominować, zmienić bieg historii, czyli wywrócić stolik z sondażami. Jak mantrę z całym swoim sztabem powtarzał, że Jarosław Kaczyński stchórzył, a on z otwartą przyłbicą będzie w towarzystwie „swojego doradcy”, czyli Mateusza Morawieckiego. Cóż…
Zobaczyłem człowieka niestosownie ubranego, zdenerwowanego, całkowicie pozbawionego swojej wiecowej charyzmy, z wymiętą kartką i trzęsącą się dłonią. Przegrał z wszystkimi i to tak zadziwiająco, tak wyraźnie, że będzie to „kejs” dla polityków, PR-wców, specjalistów od wizerunków i najróżniejszej maści trenerów.

Biała koszula bez marynarki jest dobra na ulicach i wiecach. Wieczorem w studiu telewizyjnym była dalece niestosowna. Oznaczała brak szacunku dla pozostałych uczestników i przede wszystkim dla widzów. Tusk chciał się wyróżnić, pokazać swój luz. I wyróżnił się, ale in minus, jak licealista świecący podartymi dżinsami w filharmonii. Potem było gorzej.
Szef Platformy był po prostu nieprzygotowany, padł ofiarą mitu o sobie, że jego luz, swoboda poprowadzą go leciutkim zefirem na wyżyny zwycięstwa. Zefir zakręcił i tłukł nim o mównicę, przy której stał. W pewnym momencie pomyślałem, że Tuska podmieniono.
Każdy kto przygotowywał polityka do tego typu wystąpień wie, że podstawową zasadą jest powiedzenie politykowi, co ma powiedzieć. Najpierw ma powiedzieć, co powie, potem powiedzieć to, a na koniec powiedzieć, co powiedział. Niezależnie, no prawie niezależnie od pytań. Pytania w debacie TVP były długie, zakręcone i w połowie ich zadawania widzom uciekało skupienie. Myślę, że specjalnie były tak zakręcone, mogły zbijać z tropu. Co do sympatii i antypatii TVP dla poszczególnych członków debaty, szczególnie dla Tuska (ale i vice versa) nie może być żadnych wątpliwości. Jeśli pytania były jakie były (założę się, że nie ma Polsce nikogo, kto potrafiłby je powtórzyć) tym lepiej, bo była to okazja, żeby realizować swój scenariusz, tylko, że Donald Tusk nie miał takiego scenariusza. Improwizował i to nieumiejętnie. Nie miał dla nas wielkiej wizji, wielkiego obrazu, nie pokazał, że jest mężem stanu, który ma pomysł na Polskę na Polaków. Był przyczynkarski, przewidywalnie złośliwy, a ta jego wymięta kartka, z której czytał stała się jakimś symbolem nerwowości.
Nie analizuję tu szczegółowo zachowania innych członków debaty, bo to miał być przecież występ jednego aktora. I w pewnym sensie był. Bezpartyjny Maj zrobił nadzwyczaj dobre wrażenie stonowaniem i rozsądkiem, Scheuring-Wielgus była lewicowo przekonująca, chociaż przed debatą wieszczono jej porażkę, Hołownia i Bosak sprawni, ale bez nowości, Morawiecki walący swoim przekazem w Tuska bez cienia litości...
Tę debatę oglądaliśmy jednak dla Donalda Tuska. Miała utrzymać pozytywne dla Platformy emocjonalne trendy po Marszu Miliona Serc. Niestety, wymknęła się spod kontroli, pokazała, że król jest nagi i nieco wymięty…

Tekst ukazał się na Salon24.pl 10 października 2023r

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
05 Października 2025

Hotel Miastoprojekt w okolicach krakowskich Błoń cz.2

Przeciw a nawet za czyli o postawie Rady Dzielnicy VII wobec projektów inwestora . Hotelu Miastoprojekt. Oto powstaje super hotel w super lokalizacji.
Za istniejącym od lat 50 tych budynkiem Miastoprojektu - budowa już trwa, a niebawem, w drugim etapie – za pozostawioną jego fasadą ma się odbyć gruntowna zmiana jego wnętrza po prostu nowa budowa przysłonięta starym frontonem. To taki rodzaj nowej formy dbania o obiekt wpisany

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 9 minut.)


05 Października 2025

Hotel Miastoprojekt w okolicach krakowskich Błoń cz.2

(805) dr inż. Feliks Stalony - Dobrzański

Przeciw a nawet za czyli o postawie Rady Dzielnicy VII wobec projektów inwestora . Hotelu Miastoprojekt. Oto powstaje super hotel w super...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 9 minut.)


30 Września 2025

Mocne słowa szefa Pentagonu do generałów: Nie będzie miesięcy tożsamości w armii, facetów w sukienkach. Koniec z tym g***em.!

(527) Edward Brożek

• Szef Pentagonu Pete Hegseth w mocnych słowach zwrócił się do setek generałów w bazie w Quantico pod Waszyngtonem, zapowiadając rewolucję w armii....
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty.)


29 Września 2025

Jedno słowo z Campusu Trzaskowskiego

(259) Feliks Stalony - Dobrzański

Codziennie mamy do czynienia z różnymi wypowiedziami i zdarzeniami. Jedne zauważamy z innymi mamy ochotę polemizować jedne nam się podobają inne...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 42 sekundy.)


28 Września 2025

W zieleni

(216) Joanna Zakrzewska

  Kiedy świat wali się w każdej swojej cząstceA serce tak boli...... Ja pragnę zieleni tej prostejChłonę ją z każdą chwilą Gdy oddałam sie...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 20 sekund.)


Cookies user preferences
We use cookies to ensure you to get the best experience on our website. If you decline the use of cookies, this website may not function as expected.
Accept all
Decline all
Analytics
Tools used to analyze the data to measure the effectiveness of a website and to understand how it works.
Google Analytics
Accept
Decline
Unknown
Unknown
Accept
Decline
Save