Otoczenie Donalda Tuska od dwóch tygodni nie ustaje w biadoleniu, że Mateusz Morawiecki próbuje stworzyć większościowy rząd. I pobiadolą jeszcze dwa tygodnie. Czemu po prostu spokojnie nie czekają na swoją kolej? Co ich tak martwi i uwiera? Za narzekaniami na "rząd dwutygodniowy" kryje się rodzaj strachu. Jedni robią to bardziej agresywnie porównując aktywność premiera do „kabaretu” (rzecznik Grabiec), „trollingu” (publicysta Danielewski) albo widzą w tym przejaw „lenistwa i niechęci do ciężkiej pracy” (marszałek Hołownia). Inni silą się na udawane współczucie dla „straceńczej" misji Morawieckiego dowodząc, że formowanie gabinetu jest miną, na która wsadził premiera prezydent Duda mający ochotę na liderowanie PiSowi w przyszłości.

Za tymi narzekaniami kryje się jednak rodzaj strachu. Owszem - skrzętnie skrywanego - ale jednak strachu. Gdyby wielka koalicja antykaczystowska, którą zbudował przed wyborami Donald Tusk była tak silna i spójna jak opowiadają jej liderzy to reakcje byłyby przecież dużo mniej nerwowe. Odczekaliby spokojnie te dwa tygodnie do exposè Morawieckiego. Potem zagłosowali przeciw i już. Wreszcie nadejdzie ich upragniony czas.

Morawiecki przestawia PiS w inny tryb

Tak się jednak nie dzieje. Dlaczego? No właśnie z powodu wspomnianego braku pewności siebie. Tu raczej nie chodzi o strach przed wynikiem grudniowego głosowania. Ten test zaplecze polityczne Donalda Tuska zda prawie na sto procent. Na tym etapie nikt się raczej nie wychyli. Fundamentalne różnice programowe, klasowe i światopoglądowe są na razie schowane na dnie kuferka. Pod stertą euforii z wyborczego sukcesu („zrobiliśmy to!!!”), chęcią dania PiSowcom nauczki i pod pragnieniem zasmakowania realnej władzy (taki marszałek Hołownia już smakuje i ciężko mu będzie odstawić). Na razie więc poparcie dla tuskowego gabinetu wydaje się pewne. Nieważne czy w rządzie będzie 5 czy 50 proc. kobiet i czy ministrem spraw zagranicznych będzie Radek Sikorski czy raczej Piekałkiewicz z Koziej Wólki. Nie ma to na obecnym etapie żadnego znaczenia.

Czemu więc obecne starania Morawieckiego o sejmową większość tak bardzo antyPiSowców martwią? Z prostego powodu. Premier już nawet w oficjalnej komunikacji mówi o tym, że sieje ziarna na przyszłość. Przestawia PiS - jak słychać z otoczenia Morawieckiego - na inny model funkcjonowania w politycznej rzeczywistości. Tu wykuwa się nowy PiS. Zdolny do zawierania koalicji i budowania politycznej większości we współpracy z niektórymi elementami dzisiejszego obozu antyPiSowskiego. Czy takie środowiska istnieją? Oficjalnie nie. Konfederacja, PSL, Partia Razem czy Polska 2050 komunikują w stary sposób, że z PiSem „nie, nigdy, przenigdy”. Ale czy tak samo będzie to wyglądało za rok, półtora albo dwa? Czyli po tym, jak upłynie miesiąc miodowy rządu Tuska. A zbliżające się wybory każą elementom jego wielopartyjnej układanki pozycjonować się w oczach wyborców w oparciu o kryteria inne niż antyPiSizm.

AntyPiS w obecnej formie będzie zanikał

Bo antyPiS, który znaliśmy z lat 2015-2023 będzie zanikał. Oczywiście dla jakiejś części najbardziej wzmożonych wyborców widmo powrotu złego Kaczora (albo jego nie lepszych siostrzeńców) nie przestanie działać nigdy. Ale większość już wkrótce zacznie rozliczać swoich z dowożenia ważnych dla nich spraw. Oraz z bolesnych kompromisów na które trzeba było pójść w ramach koalicji rządowej. Taki przynajmniej jest plan PiSu. W jego ramach jakaś część PSLu, Lewicy albo Polski 2050 zacznie się w pewnym momencie czuć w układzie z Tuskiem mocno nieswojo. A i elementy Konfederacji szybko zauważą na jakim politycznym aucie się znalazły. Wtedy ziarna siane dziś przez Morawieckiego powinny zacząć kiełkować.

Nie jest to oczywiście wiedza tajemna. To oczywiste i dla otoczenia Donalda Tuska i dla jego medialnych akolitów. I właśnie dlatego tak bardzo ich te dwa pożegnalne tygodnie Morawieckiego niepokoją, uwierają i irytują.

Rafał Woś

Tekst ukazał się na Salon24.pl 29 listopada 2023r

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
25 Listopada 2025

NASZ WYWIAD. Ppłk Radziwon: Tusk sprowokował konfrontację służb z opozycją. Za to odpowiada się przed sądem wojskowym

„Zamiast konfrontacji aparatu państwa z działaniami obcych służb, mamy sprowokowaną przez premiera Tuska konfrontację służb z opozycją. Powiem tak, ponieważ od 2022 roku jesteśmy w wojnie systemowej i asymetrycznej, za takie działania odpowiada się przed sądem wojskowym” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl ppłk rez. dr inż. Krzysztof „Rydzu” Radziwon, były operator sił specjalnych i służb specjalnych, służący m.in. na

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 15 minut.)


25 Listopada 2025

NASZ WYWIAD. Ppłk Radziwon: Tusk sprowokował konfrontację służb z opozycją. Za to odpowiada się przed sądem wojskowym

(569) Michał Kursun

„Zamiast konfrontacji aparatu państwa z działaniami obcych służb, mamy sprowokowaną przez premiera Tuska konfrontację służb z opozycją. Powiem tak,...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 15 minut.)


17 Listopada 2025

Znikający napis na ogrodzeniu hotelu Miastoprojektu w Krakowie

(1203) Feliks Stalony - Dobrzański

Na ogrodzeniu terenu budowy hotelu, w skrócie powiedzmy na miejscu Miastoprojektu, pojawił się napis – baner. Co prawda wisiał krótko. lecz został...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 50 sekund.)


15 Listopada 2025

Prezydent na meczu z Holandią. TVP nie pokazała go ani razu. Semka: To pokazuje śmieszną małostkowość tej ekipy

(1291) Redakcja w.polityce.pl

„Realizatorzy TVP w likwidacji bardzo likwidowali normalność przekazu. Niepokazywanie głowy państwa, która przyjeżdża na mecz, pokazuje śmieszną...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 27 sekund.)


12 Listopada 2025

Prezydent odmówił nominacji 46 sędziów! "Kwestionują porządek konstytucjo-prawny RP"; "Słuchają złych podszeptów ministra Żurka"

(939) Edward Brożek

Prezydent Karol Nawrocki odmówił nominacji 46 sędziów, którzy podważają status swoich kolegów, traktując ich jako neosędziów. „To jest nie tylko...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 55 sekund.)


Cookies user preferences
We use cookies to ensure you to get the best experience on our website. If you decline the use of cookies, this website may not function as expected.
Accept all
Decline all
Analytics
Tools used to analyze the data to measure the effectiveness of a website and to understand how it works.
Google Analytics
Accept
Decline
Unknown
Unknown
Accept
Decline
Save