felekCzy jakikolwiek złodziej czy przestępca w ogóle bierze pod uwagę że poniesie jakiekolwiek konsekwencje? Ma wszak swej głowie przekonanie, że mogą mu - jak się to mówi w ich języku – skoczyć. I owo przekonanie opiera zawsze na pewnych nawet logicznych przesłankach W końcu i wykrywalność nie jest wcale 100 % - owa czyli coś jest na rzeczy
Dziś mamy powszechnie powtarzane – dzisiejsza Koalicja łącznie z wykonawcami jej poleceń – wcześniej czy później – odpowiedzą za całą listę.

Od lekceważenia Konstytucji jakby jej nie było, poprzez rozwalenie podstaw wymiaru sprawiedliwości, wolności wypowiedzi, dostępu do informacji, za realizację maksymy - tych pytań (jak w każdym reżimie) – ma nie być a za takowe można trafić przed sąd. W sumie odpowiedzą za czyny sprowadzające Polskę do krainy mieszanki Korei Północnej z Białorusią Baćki i to tracącej wszelkie swoje wypracowane aktywa i możliwości. Zniszczenie szans na kształtowanie postaw młodych pokoleń to ciężkie przestępstwo wobec Ojczyny. Powstać ma taka bezzębna bezwolna masa zadowolonych z dostępu do ekranów odrealnienia Ta ma już nie znać pojęć niezależność i brak zgody na absurdy rozkazów władzy zachowującej się jak kapral wobec rekruta. Dla tegoż przecież tresurą jest wprowadzana akceptacja każdego nawet absurdalnego wymysłu – władzy absolutnej jakby właśnie - kaprala, nawet - i zazwyczaj - psychola.
Jeśli dziś, ktoś potrafi podać aktualny stan tego, za co można być ukaranym pod różnymi pozorami w urządzanym właśnie państwie opresyjnym, likwidującym swobodę obywateli w każdej dziedzinie – to gratuluję. Niedługo będzie może mandat za istnienie bo - ślad węglowy. Tak to koniczne przecież bo planeta płonie. Dodać też można jako przykład wykonawczy całkiem nową funkcję takiej rzeczy jak choćby przegląd kominiarski. Myliłby się ten kto by myślał, ze chodzi o sprawdzenie funkcjonalności kominów – co byłoby naturalne. Też, ale stos informacji o budynku i użytkowniku stosownie do wymogów Ustawy - to dobrze przygotowana baza do wszelkich możliwych represji i egzekwowania każdego absurdu, byle umocowanego jakimś zarządzeniem. Takie gotowanie żaby, która nawet na początku jest zadowolona bo jest jej ciepło.
Co do modelu – „Seksmisja” z odwiedzinami u Lema w Krainie Szczęśliwości – nie można widzieć różnic.
To i wykonawcy egzekucji na Polsce liczą, że coś takiego jak sprawiedliwość i demokracja ich już przenigdy nie dosięgną. Jesteśmy na finiszu znów jak sami mówią – zamknięcia klamrą systemu.
Tylko ktoś bezmyślny i zaszczepiony wścieklizną anty wszystkiemu co niepoprawne wedle salonu, tego nie widzi.
Zadajmy więc sobie pytanie na czym opiera się owa pewność obecnie rządzących że co jak co ale konsekwencje ich czynów są jedynie słownym straszeniem.
Widzę dwa źródła tego przekonania.
Jedno to siedzące w tych ludziach przekonanie głębokiej racji onegdajszej opinii Tomasza Lisa na temat rzekomej bezbrzeżnej głupocie Polaków. Oprócz pychy mówiącej im, że są tą lepszą, świadomą, oświeconą warstwą czyli elitą dochodzi to, co w tym ich umacnia – fakt, że wciąż w połowie a nawet więcej (licząc obojętnych) swej populacji społeczeństwo udziela im (podkreślmy demokratycznego) poparcia dla czynów choć jeśli nawet przestępczych to jak im wmówiono – postępowych. Stąd, już techniczną sprawą jest użycie jako warunku postępu bezrefleksyjnej nienawiści do wszystkiego co stanowi fundament Polski. Wszak w kręgach tak samo mianujących się elit - polskość to nienormalność, Dekalog to przeszłość - jakiś już zmurszałych nieżyciowych, niefunkcjonalnych zasad, pamięć historyczna to dewiacja zastygnięcia we wspomnieniach. Przyszłość ma się opierać na nowym człowieku - odciętym od tych wszystkich wartości, a kierującym się tym co elity narzucają i ta postawa polipoprawości ma być gwarantem rozwoju. Jaki to rozwój – po roku już widać a jednak cokolwiek by nie mówić, połowie ludzi ów odpowiada.
Jest git.
Teraz ludzie mają szansę na udowodnienie, że ci są w błędzie a w Polsce nawet prości ludzie mają więcej oleju w głowie i ciągot do wolności niż niejeden utytułowany formalnie ale kulturowy prostak uczestnik elity.
To ważący problem dla społeczeństwa – jego dekapitacja, faktyczne pozbawienie go pewności wzorca elity myślącej i działającej dla wspólnego dobra. Jest to zauważalne, skoro już powszechny jest kryzys zaufania do tych tytułów i pozycji formalnych które wcześniej były wzorcami. W tym pocieszające jest, że konkretne osoby mają jednak autorytet, lecz to też jest ich osobista odpowiedzialność w pomocy w naprawie tej dekapitacji społeczeństwa.
Drugie źródło przekonania łajdaków i zdrajców o ich bezkarności ma ścisły związek z pierwszym.
Oto to towarzystwo najwyraźniej po prostu jest pewne, że co jak co, ale sprawiedliwość ich nie dosięgnie no bo nie i już. Władzy raz przejętej przenigdy nie oddadzą, co nawet wprost, choć tylko jako niby teoretyczną spekulację co publicznie wysypał nie showman a II-ga osoba w Państwie. Kto ma uszy i oczy ten usłyszał widzi i ma obowiązek dla własnego dobra poważnie przemyśleć. Tu nie ma już miejsca na poddawanie się wojence plemion bo nie o plemiona chodzi a o dwa stronnictwa jedno myślące o suwerenności i ją ceniące a drugie uważające ją za obciążenie, widzące szanse w jej utracie na rzecz wtopienia się a jakąś globalną masę.
Tylko nieznający historii pod wodzą historyka nie wiedzą może, że los nawet targowiczan dorwał choć po niewczasie a ze stołu mocarstw zbudowanych też na ich czynach i tak nic im nie spadało. Oprócz poniżenia – bo któż poważa zdrajcę. Pan ze zdjęcia postawiony w dalekim ostatnim rządku o tym się przekonał. Można też przyjąć, że paru liczy na korzystki póki jeszcze rozmiar biedy nie przekroczył progu zmuszającego ludzi do walki o przeżycie. Mają nadzieję, ze doczekają eurodemokracji, w której Polski i jej ludu – nie będzie jako suwerennych bytów.
W sumie chyba jest zupełnie zrozumiale, że wszyscy czekający aż zniknie im konkurent z rynku usunięty zeń własnymi siłami nie podnoszą głosu w sprawie łamania wszelkich zasad z Konstytucją włącznie. Zadanie wcześniej blokowane z ich punktu widzenia niewłaściwymi rządami jest w końcu wykonywane. Ludzie myślą że wybrali do rządzenia a postawili ich do wykonywania zadań do których kompetencje rzeczowe nie są w ogóle potrzebne Beznadziejnie tania i skuteczna broń w nowoczesnej konfrontacji, to po co psuć jej skuteczność.
Myśląc tak dalej zauważmy, że do wymierzenia sprawiedliwości i poniesienia konsekwencji za niszczenie Polski jest potrzebne jej istnienie. Skoro – krainą, do której to towarzystwo zmierza jest tylko terytorium w obrębie eurozojuza – to najwyraźniej ono liczy, że te rozliczenia za zatratę Ojczyzny nie nastąpią – bo cud i mobilizacja wspólnoty jakie miały miejsce po 120 latach, już nie będą miały miejsca. Zostały już przecież zdruzgotane fundamenty wartości i znaczenia patriotyzmu. Dlatego Kandydat o nich mówiący godny jest każdego kubła wylanego nań ścieku. To ma pewne a z tego trzeba sobie zdawać sprawę a nie brać na wagę „rewelacji”
Może z zalążka świadectw i z powstałej świadomości co się stało nastąpi odnowa. Kiedy? Prof. Andrzej Nowak tego nie przewidzi może też tylko powiedzieć – mam nadzieję.
Powtórzmy – nie mówimy dziś o wojnie Polsko-Polskiej a o walce o Polskę. Nie tyle to szumnie a tylko przekładalne na życie każdego z nas.
Też tych z automatu popierających bezkarność za haniebne czyny.

Feliks Stalony-Dobrzański
Kraków 3.12.2024 r

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
17 Stycznia 2025

Trump i koniec bezkrólewia w Ameryce… (płonie Kalifornia)

Teraz rozpocznie się prawdziwa insurekcja MAGA.W pierwszym rzędzie pod nóż pójdzie wszechwładna, nie wybierana biurokracja, następnie kaganiec okólników i regulacji hamujących rozwój biznesu, dalej zabezpieczenie otwartych granic, pozbycie się nielegalnych imigrantów, poczynając od zarejestrowanych przestępców.
Karma jednak powraca jak zapomniany do wyrównania rachunek. 6 stycznia wiceprezydent Kamala Harris prowadziła posiedzenie

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 9 minut.)


17 Stycznia 2025

Trump i koniec bezkrólewia w Ameryce… (płonie Kalifornia)

(558) Jacek K.M.

Teraz rozpocznie się prawdziwa insurekcja MAGA.W pierwszym rzędzie pod nóż pójdzie wszechwładna, nie wybierana biurokracja, następnie kaganiec...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 9 minut.)


12 Stycznia 2025

Tusk panicznie boi się, żeby nie zainteresował się nim Elon Musk, tak jak zainteresował się brytyjskim premierem Starmerem

(686) Stanisław Janecki

Im więcej Musk mówi o bezwzględnej konieczności zagwarantowania wolności słowa i odsunięcia od władzy tych, którzy tę wolność niszczą, tym bardziej...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 4 minuty i 38 sekund.)


10 Stycznia 2025

O rzekomym szaleństwie Donalda Trumpa. "Ci, którzy tak twierdzą, nie potrafią interpretować tego, co dziś się dzieje"

(801) Marek Budzisz

Po ostatnich deklaracjach Donalda Trumpa w sprawie Grenlandii i Kanady oraz wcześniejszych związanych z Kanałem Panamskim nasi komentatorzy są...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 8 minut.)


10 Stycznia 2025

Elon Musk czyli lis w kurniku

(516) marek.w

Jako żywo nie planowałem tak szybko kolejnego tekstu o Musku, bo monokultura nie jest korzystna również w działalności intelektualnej, jednak jego...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 4 minuty.)