Szopka Bożonarodzeniowa była i jest ściśle związana z Bożym Narodzeniem. Wszędzie na całym świecie ma różne formy zależne od lokalnych tradycji kulturowych lecz zawsze jest świadectwem wiary.
Banały – nieprawdaż? Banały banałami a rzeczywistość to inna sprawa. Dla pokazania tego, co w kontekście owego banału dzieje się dziś z naszą, krakowską szopką, potrzebny jest choćby krótki komentarz wyjaśniający dlaczego mają miejsce i co oznaczają zmiany w dokonywaniu ocen szopek. W tym rozważmy czy owe oceny – zmiany te odbijają czy wprost – powodują. To nie to samo,
Przypomnijmy - oceny są dokonywane przez grupę osób mianowanych do ferowania wyroków odnośnie naszych, krakowskich, szopek. Grono to jest w sumie dobierane decyzją zza biurka i tworzą je osoby różnych specjalności i prowieniencji.
Prawdę powiedziawszy zmiany, na które chcę reagować, zostały zasygnalizowane wiele lat temu gdy to – zauważmy – wpisano na listę dziedzictwa nie szopkę jako taką, nie koncepcję przeniesienia nią treści - a sam sposób wykonania szopki krakowskiej. Wtedy mnie to zastanowiło zwłaszcza, że o ile wiem dziwnie uporczywie odmawiano wpisu samej szopki jako dziedzictwa kulturowego aż w końcu wpisano sposób jej wykonania. Od tego to czasu zacząłem zwracać uwagę na problem, o którym piszę a z roku na rok ten się nasila. Przynajmniej tak to widzę jako Krakus. Najwyraźniej sprawa musi zostać osadzona w szerszym kontekście bo inaczej, powolutku postępujące zmiany, będą nadal lekceważone, aż do zmian szopki w wyrób szopkopodobny.

Te zmiany– mają oczywiste źródła w ewolucji ocen ferowanych przez szacowne, zauważmy, pochodzące z nominacji - gremium. Dziś wszak i Emaus to nie odpust a zabawa wielkanocna ludu krakowskiego.
Zwróćmy uwagę na słowo nominacja, czyli mamy element doboru jakościowego i ilościowego składu owego Jury I tak sprawą otwartą i będącą pod ścisłym nadzorem administracyjnym staje się dobór osób czyli i profil gremium oceniającego. Kto i jak dobiera skład `nie jest to do końca jawne. Ręczne sterowanie, jak w wielu dziedzinach, otwiera drogę do wpływania zza biurka na kryteria i ranking.
Jak kryteria i to ustalane przy biurku, to musimy się zastanowić nad takowymi. Na ile te są osadzone w istocie a na ile poza samą treścią i biegłością wykonania danego dzieła. Wbrew pozorom – problem wcale nie jest wcale najnowszej daty. W końcu narzucanie kryteriów ocen jako poprawnych – nie jedną dziedzinę doprowadziło do degrengolady – choćby nauka jest tego dobrym przykładem. W takim razie zwróćmy uwagę na dzisiejsze tło ocen. Wspomniany już wpis na listę dziedzictwa sposobu wykonania szopki w oderwaniu od jakości przekazu szopki i jej treści już sygnalizuje o co tu chodzi.
Mówiąc wprost tu chodzi już o eliminację treści na rzecz formy albo inaczej zamianę sacrum na „koncepcje” i wyścig poprawnościowy stosownie do jak się to mówi – trendu.
Jaki to szerszy kontekst trudno nie widzieć. Może warto przypomnieć zwłaszcza ludziom młodym, że – tak od - jak liczyć można nawet - ponad 200 lat, trwa bój o wolność, demokrację równość i samostanowienie narodów. I ta walka o zamianę wartości z odnoszących się do Dekalogu na te wyżej wymienione trwa, i ma trwać, w różnych formach i jest prowadzona różnym orężem. Od gilotyny poprzez Gułag, metody tow. Soso i inne działania jego już wielopokoleniowych następców dnia dzisiejszego, do snu (oby tylko) o utworzeniu wszech-eko-urawniłowki – jak mawiają i co zakładają nasi sąsiedzi. I ten kierunek jest i dziś jedynie słuszny
Tymczasem może by zauważyć, że szopka to owszem forma ale pozostająca w ścisłym związku z jej treścią, porządkiem, konstrukcją ideową i przesłaniem. Odwołującymi – straszne – do Dekalogu i wiary a ta ma być programowo opiłowywana. Szopka odarta z jej treści staje się kulturowym zombi. Bez jej sensu – zostaje sama cepeliada. Zauważmy – tak jak to napisano na początku, szopki zostały już zagospodarowane jako podmiot oddziaływania administracyjnego. Drzewiej – szopkarz robił szopkę w ścisłym związku z jej funkcją i treścią i to one pociągnęły za sobą formę a ta dopiero – ze względu na bogactwo architektury Krakowa - miasta świętych i świadka historii, podpowiedziała sposób wykonania. Ocena tylko tego ostatniego ogniwa, bez uwzględnienia pomysłu na zaprezentowanie i okazanie treści - rozrywa całość – czyli tak naprawdę prowadzi na manowce.
Musi się więc zapytać – bo na to wychodzi – po co komu i czemu jest służebne owo administracyjne wymuszenie rozerwania elementów które razem dopiero stanowią o istocie szopki. Ta nie jest przecież tym samym co wytwór regionalny serek, bryndza, kierpce itd.
Zastanowienie się nad tak postawioną kwestią powinno pozwolić na zrozumienie powodów zmian w ocenie szopek – w których zaczyna dominować tak naprawdę zagubienie istoty znaczenia szopki traktowanej już jak jakiś wyrób regionalny. Jak tak dalej pójdzie to szopka może się stać czymś nie związanym z samym świętem,
Ideałem będzie zapewne jakiś eko lub gender domek a Gwiazda stanie się symbolem płonącej planety. O prawach zwierząt nie mówmy, bo wszak to ekohorror z domieszką ekoterroryzmu. Bo czymże jest jak nie terroryzmem postulat eliminacji człowieka – depopulacji. Tak się nazywa nową wersję ostatecznego rozwiązania – dla jakoby ratowania płonącej planety. Wszak nawet i ten pożar zdaniem wielu naukowców z dziedzin związanych ze sprawą .jest palcem po wodzie pisany.
Zastanówmy się nad sprężyną – bo proces odrywania genezy i formy od treści i przeinaczania znaczeń nie dotyczy tylko szopki a więc może się to skończyć chaosem, w którym każdy będzie mógł nazywać danym mianem rzeczy o zupełnie odwrotnym znaczeniu, Tak jak demokracja np. socjalistyczna ma się tak oryginału jak krzesło elektryczne do fotela
Jak się okazuje najwyraźniej sprawa ewolucji w ocenie szopek ma źródło w ekspansji idei lewackich, z których na treści przez nie podawane nie ma miejsca. Proces zamiany presji siłowych na metody sięgające po narzędzia z zestawu „nowoczesność w domu i zagrodzie”
Następuje poddanie się społeczeństw i ich dobrowolną zgodę na utratę wszelkich atrybutów swych korzeni kulturowych. To się nazywa budowa nowego człowieka. Lud sam ma ochoczo wchodzić do obozów tyle, że bez drutów. Dziś, z perspektywy lat dopiero w pełni możemy docenić, wtedy jednak powszechnie mało czytelne i brane za rodzaj satyry lub opowieści sf i lekceważone choć podawane na tacy, opisy dziś już realizowanych koncepcji. Szopki, zamiana lub zapomnienie o ich funkcji są jak widać osadzone jako jedno z narzędzi kruszenia fundamentów postaw i kręgosłupach ludzi a te są ściśle związane z tradycją kulturową – u nas związaną z wiarą. Ta ma zostać zesłana do skansenu.
Szerszy plan to odebranie wiary pomocne lewackim władcom umysłów w ukształtowaniu motłochu, który w demokracji ma wagę karty do głosowania – jako listka figowego potrzebnego do jednego – utrzymania władzy, co dziś już wprost jest mówione bez ogródek.
Zauważmy jak się to wszystko składa i w tym dopiero kontekście widzę już postępujące od lat zmiany też i w tej dziedzinie – promocji dokonywanych ocenami tzw. konkursu
Tak, bo w tych szopkach są perły i świadectwo od pokoleń ale też pomieszane z błotkiem samego wyścigu do przypodobania się poprawności – ku samemu sukcesowi osiągnięcia lokaty.
Patrzę na szopki i już jako odbiorca przestaję się interesować ich cenzurkami. W każdym razie – chciałbym poznać jakie są stosowane kryteria ale nie z gatunku tych słów poprawnościowych, a te które wykazują, że dana szopka jest integralną całością treści i formy czyli maestrii jej wykonania.
Ciekaw jestem czy Jury takie rzeczy w ogóle widzi.

Feliks Stalony - Dobrzański

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
01 Grudnia 2025

Park kulturowy Półwsie Zwierzynieckie

felekPark i to Kulturowy – jak pięknie brzmi – czy można się nie cieszyć?
Na pierwszy rzut oka ów projekt ma być reakcją na poczynania inwestora budowy hotelu – w skrócie powiedzmy – na miejscu budynku Miastoprojektu i chyba ma wychodzić naprzeciw protestom mieszkańców wobec tego co nieuchronnie

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 6 minut i 37 sekund.)


01 Grudnia 2025

Park kulturowy Półwsie Zwierzynieckie

(276) dr inż. Feliks Stalony - Dobrzański

Park i to Kulturowy – jak pięknie brzmi – czy można się nie cieszyć?Na pierwszy rzut oka ów projekt ma być reakcją na poczynania inwestora budowy...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 6 minut i 37 sekund.)


25 Listopada 2025

NASZ WYWIAD. Ppłk Radziwon: Tusk sprowokował konfrontację służb z opozycją. Za to odpowiada się przed sądem wojskowym

(911) Michał Kursun

„Zamiast konfrontacji aparatu państwa z działaniami obcych służb, mamy sprowokowaną przez premiera Tuska konfrontację służb z opozycją. Powiem tak,...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 15 minut.)


17 Listopada 2025

Znikający napis na ogrodzeniu hotelu Miastoprojektu w Krakowie

(1266) Feliks Stalony - Dobrzański

Na ogrodzeniu terenu budowy hotelu, w skrócie powiedzmy na miejscu Miastoprojektu, pojawił się napis – baner. Co prawda wisiał krótko. lecz został...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 50 sekund.)


15 Listopada 2025

Prezydent na meczu z Holandią. TVP nie pokazała go ani razu. Semka: To pokazuje śmieszną małostkowość tej ekipy

(1349) Redakcja w.polityce.pl

„Realizatorzy TVP w likwidacji bardzo likwidowali normalność przekazu. Niepokazywanie głowy państwa, która przyjeżdża na mecz, pokazuje śmieszną...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 27 sekund.)


Cookies user preferences
We use cookies to ensure you to get the best experience on our website. If you decline the use of cookies, this website may not function as expected.
Accept all
Decline all
Analytics
Tools used to analyze the data to measure the effectiveness of a website and to understand how it works.
Google Analytics
Accept
Decline
Unknown
Unknown
Accept
Decline
Save