Przez media przemknęła wiadomość o zajęciu przez komornika dwóch wozów strażackich OSP stojących w naprawie u zadłużonego mechanika. Komentarze nie kryją oburzenia, wskazują na głupotę, pazerność i przekroczenie uprawnień przez komornika. Niestety prawda jest bodaj gorsza, a komentatorzy nie do końca zdają się znać realia. Pozwólcie, że objaśnię. Pozornie działanie komornika wydaje się bezsensowne, wiadomo, że nie sprzeda wozów strażackich, nic nie zarobi, właściciele zajętego mienia wniosą skutecznie środki zaskarżenia.

Stracił „zielony” czas, zdarł zelówki i nic nie zarobi. Ale to nie tak. O ile nie przewidywał ogólnopolskiej zadymy, której pewnie wolałby uniknąć, to pozostałe działania były z jego punktu widzenia jak najbardziej logiczne.

Po pierwsze, rozprawmy się mitem „przekroczenia uprawnień”, komornik niczego nie przekroczył, działał w ramach uprawnień przyznanych mu przez Państwo Istniejące Jedynie Teoretycznie. Pewnie dla świętego spokoju Okręgowa Rada Komornicza zleci kontrolę w jego kancelarii, a prokurator podejmie czynności sprawdzające, ale to jedyna przykrość jaka komornika może spotkać. Prześledźmy, mechanik władał wozami strażackimi (bo jak inaczej mógłby je naprawiać, miał kluczyki? Miał!), komornik niczego nie wywiózł, spisał protokół zajęcia i niezwłocznie zawiadomił właścicieli. Pewnie po pismach z gmin właścicieli wozów sam uchyli zajęcia i wypnie pierś po złotą odznakę komorniczą. Taki to legalista. Zupełnie inaczej niż ten spod Łodzi, który ciągnik ukradł i po trzech dniach spylił znajomemu paserowi.

Dobra, ale po co to wszystko? Dla przykładu dla innych dłużników, żeby nie odmawiali jak komornik oferuje święty spokój za comiesięczną, dobrowolną spłatę kilku stówek. Może mechanik był wyjątkowo tępy, z komornikiem nie chciał pertraktować, a może wprost przeciwnie, umiał liczyć. Wiedział, ze przy 100 tys. długu wpłata co miesiąc kilku stówek nic nie zmienia. Tak czy inaczej komornik go popisowo wykluczył z zawodu, może się chłopina spokojnie pakować i bukować bilet na Wyspy. Czy oddalibyście do naprawy choćby rower do mechanika, o którym wiecie, że jest nękany przez komornika. Samochód? Wiedząc, że możecie go już nigdy nie zobaczyć, a w najlepszym razie czekają was wydatki na papugę? Wolne żarty, w jednej chwili mechanik stracił klientów i jest skończony. I to był cel komornika.

Teraz, gdy innemu dłużnikowi złoży propozycje „nie do odrzucenia” ten ją skwapliwie przyjmie, a i u wierzycieli potencjalnych – klientów zapunktował. W swojej pracy spotykam się nagminnie z sytuacją, w której komornik grożąc dla przykładu splądrowaniem mieszkania nie będącego własnością dłużnika (np. teściów, rodziców) wymusza „dobrowolne” spłaty. Chyba najjaskrawszym przykładem kompletnego zbydlecenia, z którym się zetknąłem, było wymuszenie „dobrowolnego” oddawania komornikowi świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego przez dłużniczkę.

Niestety tak to w naszej Umęczonej Ojczyźnie jest, państwo oddaje w arendę różnym grupom interesu kolejne wycinki swoich kompetencji. Z przyzwoleniem na takie historie. Podobnie jak szpitale oddano w arendę lobby profesorsko – ordynatorskiemu, uczelnie wyższe lobby profesorskiemu, itp. Nawet biegli rewidenci pod wodza byłego, nieżyjącego już premiera z lat 80 – tych  Zbigniewa Messnera stworzyli zamknięta kastę.

Jest jednak nadzieja, każdy taki przypadek jest teraz nagłaśniany, nie wiem czy nowy rząd rozda chleb jak obiecuje, ale igrzyska to urządzi na pewno. Któż lepiej nadaje się na „chrześcijan” niż powszechnie znienawidzeni komornicy i banksterzy, więc działając tak jak zwykle, sami dla siebie kręcą powróz. Tak na marginesie czy to nie obecnie „antysystemowy” Przemysław „Hulk” Wipler przekonywał, że potrzeba nam więcej komorników.

Tekst ukazał się na portalu:upadlosckonsumencka-pk w dniu 23 czerwca 2015r

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
17 Listopada 2025

Znikający napis na ogrodzeniu hotelu Miastoprojektu w Krakowie

felekNa ogrodzeniu terenu budowy hotelu, w skrócie powiedzmy na miejscu Miastoprojektu, pojawił się napis – baner. Co prawda wisiał krótko. lecz został zauważony. Miał on spore rozmiary i treść, którą trudno tu cytować ze względów nie tylko procesowych. W każdym razie treść odnosiła się do osoby

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 50 sekund.)


17 Listopada 2025

Znikający napis na ogrodzeniu hotelu Miastoprojektu w Krakowie

(1140) Feliks Stalony - Dobrzański

Na ogrodzeniu terenu budowy hotelu, w skrócie powiedzmy na miejscu Miastoprojektu, pojawił się napis – baner. Co prawda wisiał krótko. lecz został...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 50 sekund.)


15 Listopada 2025

Prezydent na meczu z Holandią. TVP nie pokazała go ani razu. Semka: To pokazuje śmieszną małostkowość tej ekipy

(957) Redakcja w.polityce.pl

„Realizatorzy TVP w likwidacji bardzo likwidowali normalność przekazu. Niepokazywanie głowy państwa, która przyjeżdża na mecz, pokazuje śmieszną...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 27 sekund.)


12 Listopada 2025

Prezydent odmówił nominacji 46 sędziów! "Kwestionują porządek konstytucjo-prawny RP"; "Słuchają złych podszeptów ministra Żurka"

(905) Edward Brożek

Prezydent Karol Nawrocki odmówił nominacji 46 sędziów, którzy podważają status swoich kolegów, traktując ich jako neosędziów. „To jest nie tylko...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 55 sekund.)


10 Listopada 2025

Sławomir Mazurek ws. Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry: Od razu weto prezydenta spotkało się z falą manipulacji i hejtu

(886) Redakcja wPolityce.pl

„Istotne jest, żeby była akceptacja społeczna. Mówi się o swego rodzaju badaniu opinii, które wskazuje, że bardzo wiele osób chce parku narodowego,...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 5 minut.)


Cookies user preferences
We use cookies to ensure you to get the best experience on our website. If you decline the use of cookies, this website may not function as expected.
Accept all
Decline all
Analytics
Tools used to analyze the data to measure the effectiveness of a website and to understand how it works.
Google Analytics
Accept
Decline
Unknown
Unknown
Accept
Decline
Save