- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta.
Współwydawcami antologii są: AKG Architektura Krajobrazu i Towarzystwo Lekarskie Krakowskie. Bardzo interesującą antologię poezji o ?medycznej ulicy Kopernika? w Krakowie zawdzięczamy profesorowi Zdzisławowi Gajdzie, znanemu historykowi medycyny i miłośnikowi medycznych krakowianów, emerytowanemu kierownikowi Katedry Historii Medycyny UJ, a aktualnemu prezesowi Stowarzyszenia.
Wyszukał on, zebrał i zgrupował tematycznie liczne literackie, głównie poetyckie utwory o ulicy Kopernika.
Zbiór liczy blisko 50 utworów 25 autorów, z których 20 nosi bardziej lub mniej znane nazwiska. Spotyka się wśród nich profesorów medycyny, by wymienić Macieja Józefa Brodowicza, Stanisława Grochmala i Waldemara Hładkiego, lekarzy: Iwę Korsak-Sabudę, Pawła Grabowskiego, Włodzimierza Borkowskiego, Stanisława Wilkonia i Jerzego Fiutowskiego. Czytamy też wiersze poetów i literatów: Magdy Kocembianki, Janiny Bergander, Michaliny Janoszanki, Alicji Zemanek, Jana Sztaudyngera, Haliny Poświatowskiej, Anny Swirszczyńskiej, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Adama Zagajewskiego i Marka Skwarnickiego. Pozostali to: Stefan Ziobrowski, Siostra Michaela, karmelitanka z Wesołej oraz ks. S. Ziemiański SJ, autor tekstu i muzyki ?Piosenki o ulicy Kopernika? w zakończeniu książki.
We wstępie Zdzisław Gajda przypomina zarys dziejów ulicy i jego budowli kościelnych, szpitalnych, astronomicznych i botanicznych. Tematyka poszczególnych części antologii została trafnie ujęta pod tytułami: ?O tej ulicy w ogólności?, ?Wspomnienia studenckie?, ?Z perspektywy szpitala? oraz ?Ogród botaniczny?. Cześć trzecia liczy 26 wierszy w grupach: ?Lekarze o sobie?, ?Praca w szpitalu?, ?Pacjenci? i ?Antoni Kępiński?. Ogólnie biorąc wiersze są poświęcone ulicy, kościołom, szpitalom, lekarzom, siostrom i chorym, a nawet samemu Kopernikowi. Różny jest nastrój wierszy antologii. Jedne mają charakter poważnych refleksji, dalsze wyrażają uczucia, niektóre zaś są przeniknięte ciepłym humorem.
Mimo skromnej strony edytorskiej antologia prezentuje się ciekawie. Półsztywna, kartonowa, wielobarwna okładka ukazuje na okładce fronton gmachu anatomii, a na odwrocie ? ukwiecony Ogród botaniczny. Zauważone pomyłki: s. 6 tekst podaje pięć grup wierszy, a jest ich cztery; na s. 6 i 7 Staudynger zamiast Sztaudynger.
Antologię winni przeczytać przyszli i obecni medycy, miłośnicy historii krakowskiej medycyny i podwawelskiego grodu.
Stowarzyszenie Absolwentów Wydziałów Medycznych UJ Kraków 2013, s.71