Już raz pisałem o referendum i motywach, które doprowadziły mnie do przekonania że należy zagłosować 4x NIE. Dziś znamy wyniki ? to może warto pokazać na co w istocie ludzie się zdecydowali.

1/ W sprawie Igrzysk ? mamy uchronienie Miasta przed niewątpliwymi stratami.

Skala pieniędzy i realne możliwości, nałożone na łgarstwa w samej wstępnej aplikacji każą się tylko zapytać, kto odpowie za to, że konsultacje w tej sprawie i to nawet w formie referendalnej przeprowadzono po, a nie przed, wydaniem pieniędzy na ruchy aplikacyjne ? czyli kto odpowie za wyrzucenie pieniędzy w błoto podejmowaniem partnerskich zobowiązań. To jest istotna spawa, gdyż jedną z fundamentalnych bolączek naszego życia społecznego jest systemowa i absolutna oraz czysta beztroska i nieodpowiedzialność urzędnika za wszelkie jego decyzje. Urzędnik może wyrzucić przez okno miliony publicznych pieniędzy, może zniszczyć firmę, może zatruć życie obywatelowi, sprowadzić nań infamię, odebrać środki do życia i nawet gdy uda się delikwentowi oczyścić, ten nie może liczyć na zwrot faktycznie utraconych pieniędzy i szans. Przy całkowitej nieodpowiedzialności urzędnika.

Gdybym komuś jakimś sposobem odebrał 100 złotych ? więzienie mam jak w banku. Co innego miliony.

Czyż nie może być uzasadnione podejrzenie na przykład cichej i niemożliwej do udowodnienia współpracy urzędnika z konkurencją biznesową zniszczonego przedsiębiorcy? Architekci godzinami by mogli opisywać działania urzędnicze jawnie niezgodne z prawem tyle tylko, że najczęściej to urzędnik jest prawem, sędzią i prokuratorem w jednym.

W każdym razie ewidentny i wręcz niebywały bunt społeczny był niezbędny.

Ne da się ukryć, iż frekwencja i skala jednoznacznie negatywnych odpowiedzi musi dać do myślenia każdemu kto chce startować w wyborach samorządowych. Bo na zmianę zachowań urzędniczych pod wpływem tej jednej sprawy i bez zmiany prawa - trudno w ogóle liczyć. W każdym razie jest silny sygnał być może owocujący nieco później.

2/ co do monitoringu ludzie chyba nie do końca sobie zdają sprawę jaką ścieżkę otwarli. Dziś mówię ? proszę się potem nie dziwić. Pytanie referendalne sugerowało jakoby istniał bezpośredni i 100 % towy związek pomiędzy bezpieczeństwem a monitoringiem.

Nikt się nie zastanowił nad tym jak i kto będzie mógł wykorzystywać oko Wielkiego Brata i czy nawet postawienie kamery nad każdym obywatelem zapewni mu bezpieczeństwo.

Absurd.

3/ Ścieżki ? to pytanie z rzędu czy chcesz być zdrowy i piękny. Czy bez niego wyznaczanie ścieżek nie było możliwe? Zastanówmy się po co było to pytanie. Otóż dało ono decydentom wolną rękę w zakresie dystrybucji pieniędzy. Chcieliście ścieżek ? musimy wziąć ze szkół albo z czegoś innego. Sami chcieliście ? będzie prosta motywacja dowolnej decyzji w zakresie przesuwania środków.

Dla ułatwienia refleksji zapraszam do jazdy rowerem ul Zwierzyniecką ? najlepiej po deszczu i do popatrzenia się na łatwość używania roweru jako środka transportu. Choćby zaparkowania roweru w Rynku, nawet pod samym Magistratem. Ilu jest interesantów i ile miejsc na stojakach. Zapraszam też do Centrum Medycyny Profilaktycznej przy ul. B. Komorowskiego gdzie stojak ustawiono dogodnie, ale tylko dla akrobatów i to po wyniesieniu roweru po schodach. Mówimy o miejscu gdzie mogą niektórzy przyjechać dla rehabilitacji narządu ruchu! Jest stojak? Jest ? nikt nie może powiedzieć, że go nie ma . Czy z głową? Ścieżka jest owszem potrzebna, ale dotarcia z rozsądkiem i odpowiedzialnością do organizatorów życia w mieście. Zdajmy sobie też sprawę, że rower to środek transportu dla sporej, ale tylko grupy ludzi i naszym klimacie ? w konkretnym czasie. Ścieżki to tylko fragment tego co sugeruje pytanie referendalne ? usprawnienie transportu.

4/ Metro Pomijając otwarcie kurka pieniędzy wydawanych na kolejne komisje i warianty projektowe, to brak wyraźnego powiedzenia ? jako obywatel zgadzam się na wydanie (do powiedzmy 2017 r) takiej a takiej kwoty na przygotowanie studium wykonalności metra w Krakowie i dopiero potem robimy drugie referendum (bo taka skala inwestycji) pokazuje, że chodzi tylko o przerzucenie w ciemno odpowiedzialności za decyzję, jaka by ona nie była. Jaka więc w istocie została dokonana operacja w tym przypadku? Powtarzam - proste przesuniecie odpowiedzialności za decyzje w istocie zarządcze. Wszak dopiero po rozpoznaniu sensowności i oszacowaniu kosztów, należy czy można się pytać referendalnie o kwestię kierunku wydatkowania społecznych pieniędzy. W referendum jako obywatel mogę wybierać; za te pieniądze chcę mieć to - czy tamto. Takie referendum ma sens.

W tym pytaniu o metro mieliśmy też kalkę problemu tego w przypadku Igrzysk. Tam zadecydowano o akcesji do sprawy, przed wykonaniem konkretnego, szacunkowego studium wykonalności, a potem dopiero zadano pytanie. Bo z góry założono, że Igrzyska mają być ? czy się to ludziom podoba czy nie. Tyle, że tylko zupa się wylała na etapie przygotowawczym i przeraziła skalą kosztów.

Tu zaordynowano by ludzie zadecydowali o przystąpieniu miasta do budowy metra bez posiadania rzeczowych , czysto ramowych informacji.

I o tym ludzie decydowali idąc za porywem serca, by w mieście było lepiej i głosując 3 x TAK i tylko raz NIE.

Obym się mylił choć zbieram powoli wszystkie wcześniejsze ?a jednak miałem rację? Żadna to przyjemność.

 

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
11 Maja 2025

Co wynika z tekstu Polemika p. Anieli

felekNie da się pozostawić bez reakcji tekstu p. Anieli Langiewicz sprzed paru dni, który zresztą nie wiedzieć dlaczego zawiera w tytule słowo polemika. Porządkując pole rozmowy może od tego należałby zacząć. Polemika przecież to reakcja na jakiś pogląd a tekst pani Langiewicz jest serią zdań, opinii,

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut.)


11 Maja 2025

Co wynika z tekstu Polemika p. Anieli

(391) dr Feliks Stalony - Dobrzański

Nie da się pozostawić bez reakcji tekstu p. Anieli Langiewicz sprzed paru dni, który zresztą nie wiedzieć dlaczego zawiera w tytule słowo polemika....
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut.)


10 Maja 2025

"Człowiek, który się nie boi. Jest wojownikiem". Takiego Karola Nawrockiego nie znaliście! "Czuję się przez całe życie odpowiedzialny za Polskę"

(803) Redakcja wPolityce.pl

„Patriotyzm to jest właściwie tylko i wyłącznie i aż miłość do ojczyzny” - mówi Karol Nawrocki, kandydat obywatelski na prezydenta RP z poparciem...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 7 minut i 50 sekund.)


09 Maja 2025

Polemika wyborcza

(353) Aniela Langiewicz

Moi mili z reguły piszę wiersze i są publikowane od czasu do czasu. Ale tyle się dzieje w naszej polityce jeśli chodzi o wybory prezydenckie, że...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 24 sekundy.)


08 Maja 2025

Ośmiogwiazdkowa kawalerka. Bez kłamstwa ośmiogwiazdkowa koalicja nie istnieje

(549) Jerzy Szmit

„Operacja kawalerka” skierowana przeciwko Karolowi Nawrockiemu to przykład ośmiowiązkowego amoku, w jakim żyje ten odłam społeczeństwa. Wiedzą, że...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 26 sekund.)