- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 1 minuta i 42 sekundy.
Odnoszę wrażenie, że sesja ta została zwołana tylko po to abyśmy uchwalali korekty korekt projektów uchwał Zarządu,a dotyczące w dużej mierze czy to listy rankingowej w zakresie tworzenia,modernizacji i utrzymania zieleńców i skwerów oraz osiedlowych placów zabaw, czy też budowy oraz przebudowy, wraz z oświetleniem, ulic gminnych.
To całe zapętlanie korekty różnego rodzaju korekt w sytuacji finansowej miasta jest sztuką dla sztuki,albo też i nie, bo jak mówi stare przysłowie ?w mętnej wodzie ryby biorą?. A ponieważ w Zarządzie przewagę ma PO to sadzę, że chyba jest to wynik jej porozumienia lub raczej koalicji z Prezydentem Majchrowskim. A,że to nie jest nic dobrego to może świadczyć o tym uchwała również Zarządu w sprawie udzielenia mu upoważnienia przez radnych do wydawania opinii i występowania z wnioskami w imieniu radnych, a wszystko niby w trosce o nas, abyśmy nie musieli się trudzić i przychodzić na sesje 2 razy w miesiącu tylko raz na miesiąc. Oczywiście byłam przeciw, podobnie jak radna Hermina Bulka oraz radna Małgorzata Wyrwińska. Niestety uchwała 16 głosami przeszła, co świadczy, że poza nami trzema pozostali radni zupełnie nie rozumieją na czym polega demokracja i ich obowiązki ? jako reprezentantów określonej grupy mieszkańców -w Radzie Dzielnicy. Sytuacja w tej chwili jest taka, że grupa 5 członków Zarządu,czyli Jakub Kosek (PO), Grzegorz Chmurzyński(PO), Mariusz Bembenek (PO), Joanna Sadowy i Stefan Figiel zyskali więcej władzy,natomiast radni głosujący za uchwałą, sami się tej władzy pozbawili,a my przeciwne tej skandalicznej uchwale, wzorem z Białorusi, zostałyśmy jej pozbawione. Dlatego też nie pozwolę, aby Zarząd wypowiadał się w moim imieniu. Sądzę, że radne Bulka i Wyrwińska mają w tej sprawie stanowiska całkowicie zbieżne z moim. Przerażona jestem faktem, że za oddaniem swoich uprawnień głosowali nawet członkowie PiS czy radni niezależni. O tej haniebnej postawie radnych będę przypominała szczególnie w czasie kampanii wyborczej.
Teraz to już nawet w dzielnicy Platforma może powiedzieć ?hulaj dusza piekła nie ma?.A ja kolejny raz zadaję publicznie pytanie po co są dzielnice które służą do pozorowanych działań działaczy partyjnych i wydawania publicznych pieniędzy według wytycznych partyjnej propagandy. Gdzie tu jest miejsce dla obywatela czy zwykłego mieszkańca?
Wyraźnie widać ,że partia miłości swoją wielką troskę o każdego z nas przeniosła już na najniższy szczebel samorządu.
Chciałam też zaprotestować przeciwko temu, iż nadzwyczajna sesja została zwołana w ostatniej chwili, w środę 31 października o godz 17,15 przed Świętem Wszystkich Świętych. Boję się, że kolejne nadzwyczajne sesje wszechwładny Zarząd będzie zwoływał po Wigilii a przed Pasterką lub w Sylwestra.