Problemem, jeśli chodzi o program 500+ jest to, iż ci, którzy nie głosowali na PiS czują się głęboko oszukani faktem, że PiS ich nie oszukał i naprawdę spełnił swoją obietnicę. Wejście w życie programu 500+ stanowi najlepsze potwierdzenie dobrej zmiany, która w naszym kraju dzieje się od kilku miesięcy. Nie wszyscy się wprawdzie godzą, żeby w kraju było lepiej, ale trudno. Rząd jak do tej pory stara się być rządem wszystkich Polaków, a że nie wszyscy chcą być Polakami, to już inna sprawa.

Ostatecznie jednak nie ma przymusu, by cieszyć się, że sprawy idą w dobrym kierunku. Wielu się martwi, próbując jak tylko można zohydzić program 500+.

Koronnym zarzutem jest hasło, że oto rząd PiS przekupił Polaków, dając im 500 zł. Dla potrzeb wywodu przyjmijmy, że jest to prawda i rzeczywiście PiS przekupił społeczeństwo. W takich sytuacjach zawsze zadaję jednak pytanie typu „i co z tego”? Od razu też odpowiadam, że z faktu, że PiS przekupił społeczeństwo wynikają wyłącznie dobre rzeczy.

Znajomość teorii polityki daje wiedzę, że każda władza (i ta co była i ta co jest i ta co będzie – w Polsce i na całym świecie) ze swej natury dąży do przekupstwa. Bez tego zdobycie i sprawowanie rządów jest na ogół mało możliwe. Do władzy nie dochodzi się przecież głosząc jedynie piękne hasła, ale rozdzielając dobra, na podział których ma się wpływ. Kwestią o fundamentalnym znaczeniu jest jedynie to, do kogo te dzielone dobra potem trafiają.

W naszym realiach kolejka, by dać się przekupić w zamian za akceptację władzy ulokowanej w Warszawie jest długa. Gotowi do wzięcia łapówki są brukselscy urzędnicy; niemieccy bankierzy; tłuste misie z dziwnych funduszy z siedzibą na Karaibach; rosyjscy sprzedawcy gazu; oligarchowie, którzy niczego nigdy nie wyprodukowali, a dorobili się fortuny; telewizyjne kanalie z resortowych rodzin, itd. Lista jest w zasadzie nieograniczona i można ją rozwijać.

Wszyscy wymienieni z otwartymi rękoma podeszliby do transakcji typu „my akceptujemy wasze rządy, a wy nas za to dobrze wynagradzacie”. To, iż takie przekupstwa się odbywają dla nikogo nie powinno być tajemnicą.

Jeśli z Polski z tytułu wyłudzania podatku VAT wypływa rocznie 40 – 50 mld zł (swoją drogą koszt programu 500+ to połowa tej kwoty), a aparat państwa przez lata nic nie robił, by tej patologii zapobiec, to jest oczywiste, że są tacy, którym zależy na utrzymaniu przywołanej nienormalności. Jest to więc forma przekupstwa przy użyciu środków, które powinny w Polsce zostać i służyć rozwojowi naszego kraju. I druga podobna sytuacja: jeśli Donald Tusk, jako najważniejszy człowiek nad Wisłą, zostaje mianowany tzw. prezydentem Europy, a nie zna nawet języka angielskiego na poziomie umożliwiającym mu czytanie i rozumienie dokumentów europejskich, to trudno udawać, że przekonał do siebie Europę swoimi niezwykłymi kompetencjami. Mógł ją przekonać jedynie innymi zasobami, które akurat miał do dyspozycji. Tego, jakie zasoby ma urzędujący premier wyjaśniać nie trzeba.

Tymczasem wraz z nadejściem rządów PiS opisana wyżej filozofia uległa zmianie. Władzę objęła partia, która jako pierwsza w Polsce po 1945 r. postanowiła własne rządy oprzeć na milionach polskich obywateli, a nie na obcych mecenasach. I jeśli już ktoś używa słowa „przekupstwo” w kontekście programu 500+, to odpowiadam, że PiS postanowił przekupić w świetle jupiterów miliony Polaków, a nie po ciemku kilku cwaniaków nie wiadomo skąd. Oto cały sens programu 500+. Z polskich pieniędzy korzystać mają polskie rodziny, a nie tłuste misie z Karaibów zbierający właśnie haracz na 23 jacht. "Przekupywany" jest suweren, czyli naród, a nie ktoś, kto nie jest upoważniony do wybierania, a potem akceptowania władzy w Polsce. Dla demokracji jest to sytuacja wręcz idealna.

I jeszcze jedna uwaga w kontekście 500+. Dla dużej części ludzi - pomijam tych, dla których aktywność obywatelska oznacza wyłącznie nienawiść do Kaczyńskiego dniem i nocą – szokiem poznawczym jest, że jakaś partia wymyśliła w kampanii wyborczej program arcyspołeczny (pieniądze za posiadanie dzieci) i co więcej ten program błyskawicznie wdrożyła. Szokiem jest, że obyło się po wyborach bez tłumaczeń w rodzaju nie da się; kampania ma swoje prawa; program wejdzie w życie, ale jeszcze nie teraz; ktoś nie pozwala go wprowadzić, itd. Najważniejszą wyborczą obietnicę spełniono natychmiast. Ileś ludzi, którzy przez 25 lat głosowali na jedno, a po wyborach otrzymywali drugie (a najczęściej niczego nie otrzymywali), czuje się dzisiaj oszukanych, że oto PiS ich nie oszukał tylko swoje obietnice zrealizował. I to jest właśnie ogrom dramatu, z którym muszą się zmierzyć ci z różnych powodów nieprzychylni dobrej zmianie i rządowi PiS.

Tekst ukazał się na Salon24 2 kwietnia 2016r

 

 

PRZECZYTAJ

 📝 Najnowszy artykuł
27 Października 2025

Atakując PiS i Jarosława Kaczyńskiego, Donald Tusk chce desperacko przykryć to, że był putinoidem, a jest przegrywem

Koronnym dowodem na to, że Donald Tusk wiele lat, świadomie lub mniej świadomie, gdy już daleko w tym zabrnął, wysługiwał się Putinowi lub robił rzeczy bardzo Putinowi pomocne, świadczy zapamiętanie i desperacja, z jakimi teraz udaje wroga Putina. A swoje „zasługi”, w drodze podręcznikowej wręcz projekcji, przerzuca na Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosława Kaczyńskiego. Na Krajowej Konwencji Platformy Obywatelskiej 25 października 2025 r.

...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 5 minut i 22 sekundy.)


27 Października 2025

Atakując PiS i Jarosława Kaczyńskiego, Donald Tusk chce desperacko przykryć to, że był putinoidem, a jest przegrywem

(281) Stanisław Janecki

Koronnym dowodem na to, że Donald Tusk wiele lat, świadomie lub mniej świadomie, gdy już daleko w tym zabrnął, wysługiwał się Putinowi lub robił...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 5 minut i 22 sekundy.)


24 Października 2025

Polska miedź

(445) dr inż. Feliks Stalony - Dobrzański

Pojawiła się wieść – rewelacja. Na terenie Polski tuż przy granicy z Niemcami odkryto potężne złoża miedzi. To rejon, w którym znajduje się wielka...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 55 sekund.)


22 Października 2025

Nerwowa sytuacja w rządzie Tuska. Domański zastanawia się nad nowelizacją budżetu na 2025 r. "Będą ciąć wydatki po cichu"

(368) Zespół wPolityce.pl

Na wczorajszej konferencji prasowej rzecznik rządu Adam Szłapaka po zwyczajowych już informacjach o „kolejnych sukcesach” rządu Donalda Tuska, nie...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 48 sekund.)


17 Października 2025

Grób rodziców Chopina też przykryty plandeką?! Nawet z tym nie zdążyli na Konkurs Chopinowski! Opóźnione prace i kolejna afera

(589) Marzena Nykiel

Są dwa miejsca w Warszawie, które w rocznicę śmierci Fryderyka Chopina ludzie wierzący chcą odwiedzić przede wszystkim. To bazylika św. Krzyża,...
(Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 2 minuty i 39 sekund.)


Cookies user preferences
We use cookies to ensure you to get the best experience on our website. If you decline the use of cookies, this website may not function as expected.
Accept all
Decline all
Analytics
Tools used to analyze the data to measure the effectiveness of a website and to understand how it works.
Google Analytics
Accept
Decline
Unknown
Unknown
Accept
Decline
Save