- Czas potrzebny na przeczytanie tego tekstu to około 3 minuty i 22 sekundy.
Mam nadzieję, że narastający strach przed brakiem wody, dla mieszkańców 1 etapu budowy naszego osiedla już się zakończył. Dwa dni temu, czyli 17 grudnia 2012r po godzinie 17.00 zamiast wody ze studni głębinowej do naszych domowych kranów popłynęła woda z sieci miejskiej.
Tym samym przestaliśmy być uzależnieni od pozostającej w likwidacji Spółdzielni Mieszkaniowej ?Ziemi Krakowskiej? formalnie będącej do niedawna właścicielem i studni głębinowej i hydroforni. Celem przypomnienia naszych nieustających kłopotów z wodą prezentuję mój list do prezydenta Krakowa z kwietnia 2011r oraz kilka zdjęć z tego okresu:
mgr Grażyna Zamorska Kraków 05 kwietnia 2011r
Radna Dzielnicy IV Prądnik Biały
(wybrana z osiedla Żabiniec)
Pan
Prezydent Miasta Krakowa
prof. Jacek Majchrowski
W imieniu moich osiedlowych sąsiadów (listy w załączeniu) wnoszę o pilne przejęcie przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Krakowie instalacji wodnych i kanalizacyjnych będących własnością Spółdzielni Mieszkaniowej ?Ziemi Krakowskiej? na osiedlu Żabiniec.
Pan Prezydent decyzją nr GO-10.JI62100-1/05 z 30 maja 2005 udzielił w/w Spółdzielni Mieszkaniowej pozwolenia wodnoprawnego na pobór wód podziemnych z ujęcia dwóch studni głębinowych w celu : ?zaopatrzenia mieszkańców budynków przy ul. Żabiniec, Jaracza, Solskiego w wodę do picia oraz do celów socjalno -bytowych??
Pozwolenie to było obwarowane szczegółowymi warunkami i zobowiązaniami dla Użytkownika (czyli Spółdzielni Mieszkaniowej ?Ziemi Krakowskiej?) mającymi na celu bezawaryjne zaopatrzenie mieszkańców w/w ulic w wodę najwyższej jakości. Tymczasem w ciągu ostatnich dwóch tygodni mieliśmy trzykrotne awarie w zasilaniu wody ( w tym jedną dwudziestogodzinną) wynikłe z długoletniego zaniedbania w konserwacji urządzeń technicznych studni oraz naturalnego ?starzenia? się ponad dwudziestopięcioletnich urządzeń. Wiem, że Spółdzielnia Mieszkaniowa ?Ziemi Krakowskiej? jest zadłużona, konto bankowe ma zajęte przez Komornika i prawdopodobnie znajduje się w stanie albo likwidacji albo upadku.
Wnioskowane przeze mnie przejęcie sieci wodociągowej przez MPWiK w Krakowie pozwoli tej firmie na zasilenie w wodę miejską tych budynków, które zmuszone są do korzystania z głębinowego ujęcia wody.
Prezydent skierował to pismo do Prezesa MPWiK w Krakowie p. Langera. Odbyliśmy kilkugodzinną rozmowę w jego gabinecie. Osiedle reprezentowali kompetentni pracownicy ?Reduta? Sp. z o.o., Anna Adamska ze Wspólnoty Mieszkaniowej Solskiego 7, Jan Tkacz ? prezes Spółdzielni Mieszkaniowej ?Żabiniec? Julian Pilszczek reprezentujący właścicieli domów przy ul. Żabiniec, Edward Brożek z redakcji Krakowskiej Gazety Internetowej i ja jako osiedlowa radna. Po drugiej stronie stołu zasiadł cały Zarząd MPWiK. Wówczas to udało się zarysować plan działań mimo, wielu niewiadomych. Wystarczy tylko wspomnieć o całkowicie ?zabagnionym? stanie prawnym osiedlowych ulic, o nowych roszczeniach do studni , będących następstwem wychodzenia z ?Ziemi Krakowskiej? nowych spółdzielni mieszkaniowych, które ? w przeciwieństwie do wspólnot mieszkaniowych- uzyskiwały prawo do części majątku. Galimatias z tym był (i jest nadal) przeogromny, ale jednak MPWiK przejęło urządzenia będące w gestii ?Ziemi Krakowskiej? i od kilku tygodni na osiedlu pojawiła się firma podłączająca nas do wodociągowej instalacji miejskiej. W związku z tymi przełączeniami mieliśmy jeszcze jeden dzień bez wody ( o czym wspominam wcześniej) , ale dziś już wszystko jest w porządku.
Niepokoi mnie tylko co się stanie z ujęciem wody głębinowej. Jeżeli pompy nie będą pracować to mogą ulec zniszczeniu. A przecież takiego ujęcia wody oligoceńskiej byłoby szkoda. Zawsze trzeba przewidywać jakieś klęski żywiołowe, np. duże zatrucie Raby.